Serio nie wiem kto pisał scenariusz, ale ładnie odlecieli. Jakieś roboty, sterowane dinozaury, oczywiście wszyscy przeżyli. Zmęczyłem te 5 sezonów jak fan JP, ale ogólnie słabizna. Jak nie nuda to takie głupoty ze głowa boli, otwierają klatki z Baronyxami to to zwierzatka i ich im szkoda czy przjmuja się losem innych dinozaurów które mógłby je pożreć. Jednakże na szczęście tutaj gady mają są niestety upośledzone, zamiast kogoś pożreć to gapią się tak z minute i ryczą a tamci aż jak tamci uciekną w bezpieczne miejsce. Słabizna nawet dziecku bym tego nie pokazał. Pominę wątki lesbijskie między ta chuda i gruba bo to Netflix.
Co Netflix dotknie to musi zniszczyć eh