Jestem troche rozczarowany. Malo dinozaurow, a smierc i przywrocenie do zycia Brooklyn uwazam za totalna klape. Wolalbym, zeby umarla bedac jednak ta zla, a nie odzyla i pewnie na koncu znowu wyjdzie na dobra.
Ja się spodziewałam że okaże się, że żyje, ale myślałam że będzie tą złą, która za wszystkim stoi.
Z tej krótkiej scenki na końcu obstawiam raczej, że okaże się, że od początku nieustannie na nich polowała. Niestety, bo to wyjątkowo nudny rozwój wydarzeń.
Tego sezonu, aczkolwiek dopiero po jego skończeniu dowiedziałam się, że było coś wcześniej i jeszcze do tamtego tytułu nie siadłam ;)
Też się tego spodziewam aczkolwiek moim zdaniem nie pasowało by to do Obozu Kredowego gdzie mamy obraz Szóstki Dzieci które się wspiera a tu mamy moment wkroczenia w dorosłość ich i chcą się zabić. Osobiście nie siedzi mi to, chociaż mogli by zrobić coś na styl tego że Brooklyn specjalnie to zaplanowała żeby zbliżyć się do swojego śledztwa i nie chce aby jej przyjaciele byli w to zamieszani
Pewnie tak właśnie było, że chciała ich ochronić, aczkolwiek nie rozumiem czemu nie wróciła po pieniądze i laptopa. Nikt nie znał lokalizacji mieszkania, więc niczym nie ryzykowała, a zamiast tego zostawiła wszystko na wierzchu (pomijam, że komputer najwyraźniej bez hasła, a prądu jej po roku nie odłączyli...).
Faktycznie, zapomniałam o tym. Te cyfry najwyraźniej znaczą coś ważnego dla Brooklyn i Dariusa, pewnie to wyjaśnią w następnym sezonie.
Też ciekawe czy w następnym sezonie Brooklyn będzie miała kikuta czy będzie miała jakąś protezę na tą dłoń