Koleżanka- O mój Boże Jane Rizzoli… Pewnie już nie Rizzoli, ale Pani… 
Jane- Pani…. Detektyw Jane Rizzoli 
 
Jane- To moja przyjaciółka Maura Isles 
Giovanni- Co za strata nie? 
Mina znajomych Jane bezcenna 
Maura- jesteśmy tylko przyjaciółkami, ale nie przyjaciółkami- przyjaciółkami tylko bliskimi przyjaciółkami, ale nie aż tak bliskimi 
 
Jane- Wow, złe ciekawe dlaczego? 
Maura- Źle 
Jane- Nienawidzę jak mnie poprawiasz 
Maura- Nienawidzę jak zapominasz o Panu przysłówku 
 
Maura gra w szachy 
Jane- Mamy prawdopodobnie morderstwo musimy lecię 
Maura- mam zamiar zrobić roszadę i jeszcze mnie nie wezwano 
Maura odbiera i do Tommiego- żadnych ruchów beze mnie 
Jane- żadnych ruchów w ogóle, odprowadź się do wyjścia 
 
Jane- powiedz mi co masz z nim wspólnego? Jest pracownikiem fizycznym, Bostońsko- Włoskim mechanikiem samochodowym 
Maura- Tak jak Ty, oprócz tego mechanika samochodowego, a My się przyjaźnimy 
Jane- Tak ale ja jestem interesująca i nie chcesz się ze mną przespać… 
Wymowna mina Maury 
Jane- Chcesz? 
Maura-Nie. 
Jane- Dlaczego Frost nie powiedział mi o swoim ojcu? 
Maura- A Ty mówisz mu wszystko? 
Jane- Nie. No tak, ważne rzeczy jesteśmy przyjaciółmi 
Maura- Jesteście przyjaciółmi ze względu na pracę 
Jane- A my byśmy się przyjaźniły gdybyśmy razem nie pracowały? 
Maura- Gdybyśmy razem nie pracowały nigdy byśmy się nie spotkały 
Jane- To znaczy nie 
Maura- To błędny wniosek. To jak „ wszystkie króliki mają wąsy, króliki są ssakami, więc wszystkie ssaki mają wąsy” Rozumiesz? 
Jane- Nieważne 
 
Maura- Nie w większości kultur nie jada się delfinów, chociaż Inuici polują na Orki które są z rodziny delfinowatych 
Jane- Nie mówię że szukamy miejsca gdzie podają Flippera, mówię że może delfin jest w logo 
 
Maura- Myślę że powinnyśmy mu po prostu o tym powiedzieć prawda Kochanie? 
Jane- Tak kochanie Powiedz mu 
Maura- Twoje towarzystwo naprawdę mnie cieszy ale Jane i Ja jesteśmy... 
Jane- Najlepszymi przyjaciółkami, czymś więcej niż tylko przyjaciółkami, jesteśmy LL- najlepszymi przyjaciółkami 
Maura- Właśnie jesteśmy L- Best 
Jane- Tak.. Jesteśmy.. całożyciowymi przyjaciółkami. Łapiesz? 
Giovanni- Oooo… OOO więc jesteście Lesbijkami? 
Maura- jesteśmy 
Giovanni- Nie chcę nic mówić ale zawsze chciałem spróbować z 2 dziewczynami 
Maura- To bardzo miłe 
Jane- Pięknie. Pa-Pa miło było Cię widzieć 
Giovanni- jeśli zmienicie zdanie 
Jane- Damy Ci znać.. 
Jane- dziękuje mamo…. Wiesz co w pracy rób normalne naleśniki 
Maura- Chciałabym naleśniki- króliczki 
Jane- Nie zachęcaj jej, Rozumiemy się? Żadnych kształtów zwierząt z Zoo w pracy 
Maura- Króliki nie są zwierzętami z Zoo 
 
 
Maura- ciekawe chyba będę musiała wykonać pełną autopsję zanim określę płeć 
Jane- No nie wiem to z pewnością mężczyzna.. 
Maura- Nie. Mniej wyraźny grzebień nadoczodołowy wskazuje na kobietę 
Jane- Tak! Dobra. Więc Nasz ofiara jest kobietą 
Maura- To nie Fair. 
 
Maura- To sklep Okulystyczny 
Jane- Robisz tam zakupy? 
Maura- kupowałam prezenty.. 
 
 
 
 
Jane- jak to jest że nie potrafisz kłamać, ale możesz namawiać mnie do szpiegowania brata? 
Maura- Nie szpiegujemy, Gromadziny dane by zbadać Naszą hipotezę co jest pierwszym krokiem w badaniach naukowych 
Jane- Niezła próba. My…Ty i Ja… szpiegujemy, wtrącamy się, wtykamy nosy w nie swoje sprawy 
 
 
Jane- Hej. Co tu robisz? 
Frankie- Śledziłyście mnie? 
Maura- Prawda. Ale Badałyśmy tylko Naszą hipotezę. Nie szpiegujemy 
Frankie- Naprawdę? Jaka jest Wasza hipoteza? Jeśli spotykam się z Theresą na lunch to Wasza sprawa? 
Maura- Nie, próbowałyśmy rozstrzygnąć czy się zejdziecie 
Jane- Proszę przestań gadać. 
 
Mama Jane- Dr. Isles czy mogłabym Cię prosić o pomoc w zorganizowaniu małego rodzinnego spotkania? 
Jane- Nie 
Maura- Oczywiście  
Mama Jane- dziękuje 
Jane – co to było? 
Maura- Gościnność? 
 
 
Frankie- Wiem że Jane zabrała kubek Lily, gdzie on jest? 
Maura- Nie złość się na Jane, zrobiła to bo Cię kocha 
Frankie- Jaka jest Twoja wymówka? 
Maura- Mam większą torebkę i dostęp do lepszych testów na ojcostwo 
 
Jane- Czemu jeszcze nie ma Maury? Gdzie ona się podziewa? 
Korsak- A co nie możesz wytrzymać ani chwili bez swojej psiapsiółki? 
 
Jane- Nie powinnam stać na drodze romansu 
Maura- słuchaj bardzo lubię Twojego brata ale to Ciebie kocham. 
czytam książki gdzie odgrywają swoje role owe partnerki. troche inaczej je sobie wyobrazalam. no ale to tylko ksiazka w koncu. 
teraz z abiore sie za serial
Tylko książka? TYLKO książka? No proszę, to pierwowzór tych postaci! Nie są może aż tak dowcipne, ale wiadomo, że teraz telewizja jest dla szerszego grona odbiorców. Między innymi dla tych, którzy uważają, że to TYLKO książka.
chodzi o to ze jak czytasz książke to sama kreujesz sobie postaci jak wygladają, tylko w książkach tak można
Mama Jane - Angela - (podając Jane torebkę z lodem): Masz, to nie będzie atrakcyjne jeśli spuchnie ci nos. Nigdy nie wiesz na kogo możesz wpaść. 
Frankie: Mamo! 
Angela: Co? 
Jane: Tak, bo ja spotykam tyle świetnych facetów w pracy. Szkoda tylko, że są martwi. Hę? 
 
Jane: Boże, co to jest! 
Maura: Ciii! Wystraszysz go. 
Jane: On żyje? 
Maura: Ma na imię Bass. Geochelone sulcata. Afrykański żółw pustynny. Mam go odkąd był taki malutki, Uwielbia brytyjskie truskawki. 
Jane: "Bass"? To po eks-chłopaku? 
Maura: William M. Bass. Antropolog sądowy, który znalazł znaną formę ciała. 
Jane: Racja, tak... ten Bass. 
 
Jane: Lubiłaś kiedyś tego samego faceta, co twoja najlepsza przyjaciółka? 
Maura: Nie. 
Jane: Miałaś kiedyś najlepszą przyjaciółkę? 
Maura: Nie. 
Jane: Powiedziałabyś mi gdybyś była cyborgiem? 
Maura: Nie, nie sądzę, żebym to zrobiła. 
 
Maura: Nie spotykam się z nim. 
Jane: Jeszcze. 
Maura: Ktoś powinien nie sądzisz? 
Jane: Yhym. 
Maura: Może powinniśmy ciągnąć zapałki? 
Jane: Nie możemy po prostu pokazać mu naszych cycków i pozwolić zdecydować? 
 
Jane: Ted Bundy. 
Maura: To pięć liter za dużo jak na taki anagram. 
Jane: Jak ty to robisz? 
O Rany, uwielbiam i książki i serial;) A Angie i Sasha niesamowicie grają swoje role;) Swoją drogą, że Jane (w książce) wyobrażałam sobie mniej więcej podobnie;)
Jane- On był dla mnie okropny mówił na mnie Rizzoli (jakoś tam) 
Maura- Byłaś gruba? 
Jane- Nie była po prostu wysportowana... no dobra może miałam lekką nadwagę, a Ciebie jak przezywali? 
Maura- "Maura dewora" czyli Maura nudziara.. 
 
Jane- będziesz musiała trochę nakłamać 
Maura- Wiesz że ja nie kłamię 
Jane- ale musisz 
Maura- trzęsę się kiedy próbuję kłamać 
Jane- dobra spróbujmy, czy powiedziałaś kiedyś chłopakowi że dobrze wygląda mimo że wyglądał źle? 
Maura- NIe 
Jane- czy ta bluzka pasuje do marynarki? 
Maura- Nie. 
Mina Jane bezcenna
Sezon 3 
Jane- Nie wierzę że dałam się Tobie namówić na szpilki i kupno torby 
Maura- Torebki na ramię 
Jane( widząc w domu Maury rzeczy dla dziecka) – Maura, chcesz mi coś powiedzieć? 
Maura- Angela. 
Jane- Moja mama jest za stara na to by mieć dziecko 
Angela- za to jestem bardzo młodą babcią 
Jane- nie masz wnuka 
Angela- urządzam babyshower dla Lydii 
Maura i Jane- Lydii?! 
Angela- Mam nadzieję że Tobie to nie przeszkadza? 
Jane- Przeszkadza! 
Angela- Nie Ciebie pytam 
Maura- nie przeszkadza  
Jane- CO!? 
 
 
 
Maura- Co masz na myśli mówiąc My?! 
Jane- Wysłałam jej smsa z telefonu mamy, myśli że mama też tam będzie 
Maura- Co zrobiłaś?! Nie mogę być tego częścią 
Jane- O! już jesteś „ a gdzie jest zameldowana?” 
Maura- Chciałam być miła 
Jane- ok. więc będziesz miłą gliną, a ja będę gliną „ obiję ci twarz” jak powiesz mojej mamie że spałaś z jej mężem i synem 
 
 
Maura( jedząc śniadanie) – super 
Jane- O kurczę.. Cholera, chodź 
Maura- Gdzie? 
Jane- musimy spojrzeć Lydii w oczy 
Maura- daj spokój… nie lubię konfrontacji 
Jane- Dlatego jesteś dobrą gliną 
Maura- Racja a Ty jesteś gliną „ obiję Ci twarz” 
Jane- Dokładnie 
 
 
Maura do Lydii- podwiozę Cię 
Jane do Lydii- ok. jedź, pa pa, oddychaj głęboko, miłej zabawy 
Maura- Jane! 
Jane- Co?! 
Wymowna mina Maury 
Jane- O nie Maura nie jadę! 
Jeszcze lepsza mina Maury 
 
Jane:może nie mogła zajść z Hankiem w ciążę 
Maura: Nie,nie sądzę,miała całkiem dobrze sprawne narządy rozrodcze 
Jane do Frosta: Myślisz,że to sexy? 
Frost:Pierwsza rzecz,na którą patrzę