i ciekawe co z Artem dalej :)

Drugi odcinek się mi mniej podobał niż pierwszy. Mam nadzieję że Grace jest zastrzelona na śmierć. W zasadzie można ją wpisać na konto Johna i jego głupoty. Spodziewałem się śmierci wybranki Arthura i jego nawrócenia na prawowitą ścieżkę przemocy a tu taka miła niespodzianka. Niestety za bardzo wg mnie zasygnalizowana, o ile gadka o zaklętym kamyku mnie nie naprowadziła (myślałem że Tom tylko się wkurzył na obrażanie Cyganów), to po kilku sekundach "I need you Grace" rozwiało wszelkie wątpliwości. Niestety zawalili tą scenę poprzez spowolnienie akcji/obrazu to mi się bardzo nie spodobało. Jestem ciekawy konfliktu interesów z Rosjanami bo siostra Shelby to jednak zatwardziała komunistka i jakoś nie wierzę żeby nie spróbowała sabotować (z resztą słusznie) całej tej akcji antybolszewickiej. Ten księciunio jakiś nienażarty tym kawiorem a księżniczka prostacko bezpośrednia jak na taką arystokrację, wiadomo Tom ją musi bzyknąć ale trochę chyba popłynęli. Nie wiem czemu Tom dał tyle władzy Johnowi nie dość że głupi i wywołał wojnę to jeszcze nie pilnuje szwagrów. Za mało Esme bardzo ją lubię ;-) Ada widać że się ogarnęła trochę i Polly jak zwykle zjawiskowa. Mam wrażenie że spróbują nawiązać współpracę z Żydkami żeby rozwiązać włoski problem.

Mowi sie, ze ktos z blindersow dziala na swoje konto, albo wprost - jest zdrajca. Arthur przez 2 sezony byl porywczym rzezimieszkiem i pare razy nawalil. Z Johnem byl wiekszy spokoj.

Drugi odcinek baaardzo dobrý, zaskakujacy, najbardziej irytujaca ta cała Tatiana, czego ona chce ? Co to za babsztyl ?

Grace jest najgorsza :-( jak on ją mógł wybrać, okropna i leniwa i tylko miesza w papierach cioteczce Polly.

3 sezon.
Do 3 odcinka -jest bardzo dobrze/. Tyle w temacie!