Czy to prawdziwy gangster czy bardziej taki oszust,naciągacz który chce łatwo zarobić/wyłudzić pieniądze?Wydaje mi się że to drugie.
Gość niby ma ludzi,ale oni nie wyglądają jak ludzie Medyka że mieli by bić,torturować,porywać,zabijać dłużników,chyba bardziej nastraszyć,wywoływać presję na dłużnika,czy po prostu chronić swojego szefa przed rozwścieczonym tłumem,dodatkowo podnieść jego reputację,przecież gość z dwójką ochroniarzy wygląda poważniej niż gdyby działał sam.
Facet ma jakieś podpisane umowy,pieniądze pożyczył,owszem pożyczka na zawodzie masz oddać 3 razy tyle to bardzo dużo,ale prawdziwy mafiozo pewnie by chciał i 100 razy tyle.
Plus jest taki że Urbański który nadaje się głównie do robi zabawnego faceta,można łatwo go przerobić na pozytywną postać która trochę się pogubiła próbowała zarobić na naiwności ludzkiej,a potem próbuje żyć uczciwie i walczy o Paulinę z Norbertem.