Wydaje mi się że Marysia była tylko zoną Pawła

no tak ale przed ołtarzem stała już 4 razy!

A z kim to? Wiem, ze raz z Pawłem i do slubu nie doszło (ktos pamieta czemu?), potem drugi raz z Pawłem i juz był happy end i jeszcze z Hubertem, a ten 4 raz??

Żoną Huberta chyba też została.

prawie do tego doszło, ale wtedy Anka porwała Julkę

każda normalna osoba wyciąga jakieś przemyślenia z poprzednich związków. Majka wychodzi z założenia im więcej facetów tym lepiej. Ile znała tego Aleksa nim się wprowadził do niej? chyba krótko. ja na jej miejscu mając dziecko nie pozwoliłabym żeby facet tak szybko się wprowadził tym bardziej, że Aleks jest drugim "wujkiem"

Trzecim. Najpierw był Hubert, potem Szymon, a teraz Aleks.

niby tak, ale Szymon był tylko na numerek, mimo wszystko jak Julka ich zobaczyła w łóżku to będzie mieć uraz do końca życia. międzyczasie pojawiał się tatuś który ją zrobił. biedna ta Julka.

Będzie mieć zrytą psychikę na bank, bo do Huberta już się przywiązała, a ten zniknął z ich życia. Ojciec tez ma ją gdzieś i nigdy go nie widuje, Aleks też niebawem wykaże się chamstwem i na to wychodzi, że Julka nie ma żadnego męskiego wzorca, mógłby to być chociaż dziadek- ojciec Majki, ale ten również ma dzieciaka w nosie. Piękna rodzinka!