Poprzedni temat ma już za dużo postów, więc zakładam nowy. Mam nadzieję, że autor zabawy nie będzie miał Mi tego za złe. ;]
A zatem tak jak zwykle wpisujcie - idiotyzmy, absurdy, głupie teksty i irracjonalne wydarzenia z serialu, który jest tak durny i żenujący, że aż śmieszny.
Serial o nieudacznikach i niedorozwojach, oderwany od rzeczywistości, ale oglądam, bo to znakomita komedia. ;]
Dziwię się, ze mieszkańcy Wrocławia nie napisali jeszcze protestu do Polsatu za karygodne ośmieszanie ich miasta.
Bezcenne dialogi i teksty z dzisiejszego odcinka:
Fabian: "Patrycja, ale uwierz mi to naprawdę Mirka zaczęła".
Patrycja: Tak, a ja jestem miss świata".
Patrycja: Zawsze tak było, zawsze musisz wszystko schrzanić!
Mirka: Wielkie mi halo! :D
Czy ktokolwiek Was słyszał, by tak mówiła do siebie młodzież w liceum? :D
I jeszcze gwóźdź programu w tym odcinku jeśli chodzi o teksty:
Patrycja o Mirce: Ona robi to wszystko po to żeby mi DOSRAĆ!
Hahahahaha
Ten Fabian to sam jest w tym serialu niezłym absurdem. Jakaś karykatura licealisty, co za ciota... I jeszcze wygląda jak pół dupy zza krzaka a taki problem z niego dla Patrycji... I w ogóle Patrycja, była galerianka, sprzedająca się za pieniądze - jaka moralna się zrobiła. :D
I jeszcze pyta brata jak jakaś tępa 13tka - "Czy dla faceta znaczy coś kiedy całuje inną dziewczynę?" :D
tam wiekszosc z poczatku czarnych charakterów przezyło niezwykłą przemiane :D złodziej Radzio,narkomanka Dagodzilla ,wredna Sabinka(teraz ala Matka Teresa) arogancka paniusia z Itali Wiktoria ,Dominik i można by tak wymieniać dalej....:D
Mogę podać kolejne przykłady:
-Marek, kiedyś playboy zdradzający Teresę a obecnie wzorowy ojciec i dziadek
-Mariusz, brat Pawła, na początku serialu młodociany chuligan i gagatek a później poważny student informatyki
-Marian Śmiałek, pomagał ukrywać zabójstwo matki Marysi a teraz jest poczciwym i zabawnym facetem
No dobra, tyle że oni nie byli takimi klasycznymi czarnymi charakterami. Na początku serialu czołowym czarnym charakterem był człowiek obecnie posługujący się pseudonimem "80 tysięcy dolarów kanadyjskich od ręki", czyli Arturo Kulczycki. ;))
...Izabela, wyrafinowana ekskluzywna call girl...
"Wojtek Janica, złodziej i oszust, siostrzeniec Celiny" - opis roli Piotra Głowackiego, lol :D
Zauważcie, że zarówno Fabian jak i ta jego lala mają takie powodzenie, że szok. On to zachowuje się tak jakby jadł proszek na mrówki...
Dupa wołowa Fabian odrzuci "zaloty" Mirki. Ale ona nic sobie z tego nie zrobi i pociśnie mu, że wolałaby pójść do łózka zz Podolskim, niż z nim.
I tak pewnie jesteś jedyną osobą która o tym pamiętała. Większość osób myślało, że chodziło jej o piłkarza :)
Marysia obudziła sie goła z żemykiem Szymona i jeszcze wątpi w to, że zdradziła Huberta. Fabian ma pretensje do Dominika, że Patrycja sie do niego nie odzywa, a przecież to m.in. przez to że wtedy Mirka odebrała tel. Fabiana od Patrycji.
Sandra: "Myslalam ze nic nie jest w stanie was... rozdzielic" (jakos tak to bylo) tak jakby w myslach miala: "ohh jak ja super to ujelam" xd
Marysia: "Szczerze mówiąc nie przypuszczałam, że kiedykolwiek sie oto do ciebie zwróce"
"No ja tez nie " - bo przeciez tylko Sandra ma prawo sie do nich zwracac o pomoc. xd
Z tym Podolskim to tez niezly absurd zrobili
A to było akurat beznadziejne, że zwraca się o pomoc do Sandry, która wiadomo, że cały czas ma chrapkę na Huberta... Głupie nawet jak na Marysię... Ta od razu odstawiła się jak szczur na otwarcie kanału, rozpuściła koczek i liczyła nie wiadomo na co :D
goła z rzemykiem-też mi dowód zdrady. pewnie okaże się, że to filip ją rozebrał i podrzucił rzemyk szymona. jeśli laska rano nie wie, czy w nocy uprawiała seks, to znaczy że jest skrajnie tępa
Tępa i TĘGA sie robi,w dzisiejszym odcinku mozna to było mocno zauważyc podczas rozmowy Majki z Kingą,wiekszosc dziewczyn w tym serialu jakos próbuje złapac normalną figure (Dagodzilla kiedys wygladala strasznie z tą nadwagą,Mirka też schudła no i Kinga też sie wzieła za siebie)Majka idzie wciąż do "przodu" ale nie tam gdzie trzeba
może dwójka chorych (podobno) dzieci i szarpanie się z Krawczykiem o alimenty nie pomaga jej w utrzymaniu formy :/
Kinga świetnie się wyrobiła w tym względzie.
Daga... nadal ma mało subtelny kościec ;D
kinga ma teraz rewelacyjną figurkę:) a marysia, no cóż, aneta zając po bliźniaczej ciąży i tak wygląda nieźle...
może jeszcze się ogarnie, trzymam kciuki.
zresztą Włodarczyk, chociaż nadal szczupła też już na twarzy nie jest taka ładna jak kiedyś... jakby jej się coś rozciągnęło ;/
Widzieliście ręce Patrycji? Nie wydepilowała ich dziewuszka. Powinna się zgłosić do Roberta, on wie co i jak. Ale pewnie i tak będzie zajęty rozdawaniem autografów gimbazji.
A nie ciekawi was dlaczego Kinga i Adam nie zwrócili się o pieniądze na operację do Anety? Przecież ona ma worek bez dna, zawsze chętnie szasta kasą na prawo i lewo.
Dokładnie. Poza tym Anetka nieładnie potraktowała Marka i Marysię, po czym zniknęła bez śladu.
W ogóle dla mnie nieco absurdalne jest to jak oni wszyscy się przejmują tym całym Filipem. Nikt go przecież nie polubił tak naprawdę. Kinga chciała, żeby on i Beata jak najprędzej się wynieśli a nagle taka zatroskana o los szwagra. Jeszcze co innego jakby to był brat Adama. No i jeszcze liczą na to, że ludzi porwie los faceta po 30-tce i zaczną sypać mamoną. Artur oczywiście nie miał serca odmówić Kindze. Chciałbym jakiegoś wątku, w którym Artur traci niemalże wszystko co ma, wraca do wynajętego mieszkania, pracy aktora albo szambiarza i musi znowu kombinować skąd tutaj wziąć kasę. ;p
Anetka pewnie wróci po kolejnym rozwodzie z kolejnym mężem-miliarderem, jeszcze bogatsza.
Wydaje mi się, że już kiedyś stracił wszystko (intrygi Izabelli itp.), no ale widocznie ta jego firma zajmująca się wszystkim i niczym prosperuje tak wspaniale, że odkuł się na tyle, że może podarować 80 tys. kanadyjskich dolarów nieznajomemu mężowi siostry faceta Kingi, którego nie znosi.
Izabela chyba mu to oddała z powrotem jak się okazało, że to Weksler spowodował chorobę jej ojca, a nie ojciec Artura. :)
Ten wątek trwał przez kilka miesięcy, a finał był wiosną 2011 r. Wszystko zaczęło się od tego, że Izabela ożeniła się w tajemnicy z ojcem Artura. Artur o śmierci ojca dowiedział się podczas swojego ślubu z Bereniką i potem był bardzo zaskoczony na odczytaniu testamentu, że ma macochę :) Potem się okazało, że ona chciała zemścić się na Kulczyckich za śmierć swojego ojca kilka lat wcześniej i dążyła do zniszczenia młodego Kulczyckiego. Na końcu okazało się, że to Weksler stał za wyburzeniem kamienicy w której mieszkała Iza z rodzicami, a ojciec Artura mimo iż miał wspólne interesy z Karolem, nic o tym nie wiedział. Przez wiele lat Iza obarczała winą Piotra. Odkrył to Artur, dzięki pomocy Anety, Franka i też Stefani :) Potem aresztowali Wekslera, a Iza z Arturem się pogodzili. W zasadzie to była ostatnia duża rola Artura, potem jeszcze chwilowo związek z Bereniką i stopniowa marginalizacja jego roli. Artur przez długi czas mieszkał w Wadlewie. Aneta przez kilka miesięcy szykowała plan zemsty na Karolu.
*Potem się okazało, że ona chciała zemścić się na Kulczyckich za śmierć swojego ojca kilka lat wcześniej i chorobę swojej matki (uważała bowiem, że strata mieszkania to spowodowała) i dążyła do zniszczenia młodego Kulczyckiego. Potem aresztowali Wekslera, a Iza z Arturem się pogodzili i ona mu oddała należną mu część firmy.
Choć na dobrą sprawę, nigdy nie było wytłumaczone, czy Iza spowodowała wypadek w której zginął jej mąż, a ojciec Artura, a w rzeczywistości jej wróg.
scenarzysci stwierdzili że nikt za bardzo sie nie bedzie tym interesowac i sprawe wyjasnienia wypadku szybko "umorzyli",ja uważam ze nie mieli pomysłu na rozsądne wyjasnienie tegoy,to tak jak teraz z Radziem..eeee kiedy on w końcu pójdzie "do paki"?
Ahaa... tzn, tyle to oglądałam - że się okazało na weselu, że stary Kulczycki kipnął, a Artur ma macochę. A potem ona mu robiła psikusy, w stylu, że trafił do więzienia za narkotyki czy coś :D
Tylko właśnie dalej nie oglądałam i nie wiedziałam potem jak to się stało, że nagle są przyjaciółmi. Pamiętam, że Izabela odwiedzała swoją matkę, ale to tyle. Dzięki za rozjaśnienie :D
W każdym razie - ta fortuna Kulczyckiego to chyba jest niepoliczalna, normalnie worek bez dna. I to żaden kryzys się go nie ima, chociaż nawet Grycanki schudły ;D
Nie wiem, czy ktoś to zauważył, ale Nieśpielak grała kiedyś przełożoną Marka w szpitalu. Marek jej strasznie nie cierpiał, nazywał ją chyba Żyrafą, czy jakoś tak.
A było coś! Marek jej nie cierpiał i chyba nawet nie chciał jej przelecieć! :D albo dlatego jej nie lubił, że właśnie nie chciała...
Nieśpielak kiedyś notorycznie wpychali do każdego możliwego serialu, więc czemu by nie tu po raz drugi...
Czy ja wiem, czy ją wpychali. Kilka drugoplanowych ról. Większa rola chyba tylko w Czułościach i Kłamstwach, ale to już było kilkanaście lat temu oraz w Zostać Miss. Ostatnio przez parę miesięcy grała w Złotopolskich, ale to było pięć lat temu, a tak cisza. Niby jej twarz znana od lat, ale jakoś z ról jej nie kojarzę. Sprawdziłem jej filmografię serialową i też nic szczególnego.