Ta Kinga to ma pecha, najpierw Kuba bezplodny, ale mogl sie leczyc i nie chcial, i niedoszla tesciowa histerycznie zazdrosna o synka, a teraz Przemas niewidomy i tez sie moze leczyc a nie chce i mamuska pier...nieta i zazdrosna o synalka. Duzo jeszcze takich podobnych przypadkow bedie, bo scenarzysta juz chyba nie ma pomyslow, wiec powtarza watki...?