4,6 35 tys. ocen
4,6 10 1 34590
1,0 2 krytyków
Pierwsza miłość
powrót do forum serialu Pierwsza miłość

cwiczenia Kingi

ocenił(a) serial na 4

prosze mi wytlumaczyc, bo nie rozumiem tego motywu. okay - uporzadkujmy: Kinia jest wlascicelka fitnessu i knajpy w zwiazku z tym spedza /zwlaszcza w swiezo otwartym fitnessie gdyz Barbarian hula bez jej udzialu/ spora czesc dnia. jak to w pracy. nie wiem w sumie co tam robi, nie pokazuja za wiele czym konkretnie sie zajmuje no ale nie bede sie czepiac... druga rzecz to cwiczenia i zazdrosc o Adama. chodzi do niego na zajecia, niech bedzie codziennie, ale ile czasu sie spedza na takich zajeciach? godzine, 1,5? dlaczego wiec nagle robia z tego afere jakby spedzala tam 5 godzin? i przez te (teoretycznie) godzine na sali treningowej nie ma czasu zeby obiad ugotowac czy z mezem sie umowic na kawe? a nawet jesli na zajecia Adama nie bedzie chodzic to i tak sie z nim widuje pomijajac wszystko inne... no dobra. mniejsza o to. ale troszke nie ogarniam

użytkownik usunięty
marajka

Ten wątek jest dość naciągany,Kinga nie była specjalnie za sportem,a teraz wielka miłośniczka tej dziedziny.Poza tym inne laski raczej mimo początkowej euforii raczej nie trenują,Maryśka nie pojawia się tam wcale,a Aśka i Daria chyba tylko pracują.Najprościej będzie uznać że Kinga miała mało czasu a teraz jak treningi zajmują jej powiedzmy z dwie godziny dziennie a może nawet więcej z dodatkowym prysznicem,czasem na przebranie czy spakowaniem rzeczy na trening dajmy na to że jeśli musi dodatkowo przyjechać całość zajmuje jej dodatkowo z 3 godziny.Więc jeśli miała go mało i teraz ma te 3 godziny mniej to już nie ma go wcale.

ocenił(a) serial na 4

no moze. co do tego ze nie byla wczesniej milosniczka to nie argument. nagle ja cos wzielo i pokochala te endorfiny :P

użytkownik usunięty
marajka

dlatego napisałem że naciągane,a nie niemożliwe czy absurdalne.w sumie można byłoby też stwierdzić że tak bogaci ludzie mogą jadać w restauracjach,zamawiać obiady,albo nawet opłacić sobie gosposię niż milioner robi za kurę domową.