znaczy odwrotnie pod 1-najgorsza a pod 5-najlepsza.

1 - Krystian
2 - Ewa
3 - Melka
4 - Dajka
5 - Michał

Krystian - gra bardzo irytujaca postac i sam jako "aktor" jest irytujacy (brak warsztatu i talentu)
Ewa - odgrywa Ewe w porzadku, ale postac wiadomo ze jest negatywna
Majka - dla mnie postac zupelnie neutralna
Melka - jest okay, niektorzy sie czepiaja jej makijazu itp. a to przeciez czesc jej postaci, ubrana jak lalka nie bylaby wiarygodna i jak na mloda aktorke jej gra jest spoko
Michal - postac w miare w porzadku, aktor nie irytuje, poza tym, calkiem przystojny ;)

ok,ale jakbyś mogła napisać swój ranking najgorsza najlepsza postać.Zresztą chodzi mi bardziej nie o to czy Gawryluk udowadnia czy jest dobrą aktorką,tylko bardziej które z postaci jest najbardziej irytująca a która najmniej bo jednak Krystian i Ewa to tragiczne postaci jeśli chodzi o fabułę,ale dla jednej osoby bardziej irytująca jest Ewa dla innej Krystian.

Krystian najbardziej irytujacy ever zaraz po Nicoli... Ewa mnie nie irytuje jakos za bardzo

nie wnikam bardzo w upodobania innych,ale możliwe że wiele osób bardziej irytuje Krystian bo gra w serialu znacznie dłużej od Ewy,a na dodatek ma więcej scen.Zanim pojawiła się Ewa zdążył widzów porządnie poirytować swoją grą.

Czy Krystian to chłopak, bo mam wątpliwości ;p

to laleczka.

wyglada jak wyglada, brzydki nie jest, pewnie kilka lat i zmeznieje, ale jego zmanierowanie niestety to kiepska sprawa

mężnieje dużo wolniej od rówieśników skoro mając 24 lata wygląda na 19.Nie wiem czy to atut czy bardziej ujma wyglądać na licealistę w tym wieku,u kobiet to atut,a u facetów nie wiem.

1 - Krystian - postać strasznie irytująca, "aktor" bez grama talentu i warsztatu (tak jak napisała marajka)
2 - Marysia - kiedyś lubiłem tę postać, ale ostatnimi czasy jest nie do zniesienia. Wiecznie tylko popija, interesuje ją tylko jej własny tyłek i jej sprawy uczuciowe, kompletnie nie szanuje swojej pracy i gdyby mogła, to wychodziłaby sobie z niej, kiedy by tylko chciała, trudno jej zrozumieć jak wielki problem ma Michał z Ewą, liczy się tylko to, że poświęca jej teraz mniej czasu i nie jest ona pępkiem jego świata. ;)
3 - Ewa - Gawryluk dobrze wciela się w tę rolę, ogólnie nawet ciekawa postać, troszeczkę czarny charakter, wiec na plus. Nie zdążyła mnie jeszcze porządnie zirytować.
4 - Melka - aktorka gra dobrze, postać jak na swój wiek w miarę odpowiedzialna i dojrzała, kompletnie nie pasuje do gówniarza Krystiana, który emocjonalnie jest na poziomie 10-latka. Jej makijaż mi nie przeszkadza, ale denerwuje mnie to, że ma dość ubogą garderobę (przynajmniej takie odnoszę wrażenie), jakby dwa komplety ubrań na krzyż. xD
5 - Michał - dojrzały, odpowiedzialny, dużo lepszy i bardziej pasujący do Majki facet niż Aleks i Szymon, dobry ojciec, postać po prostu wzbudza sympatię, no i oczywiście Wojtek Błach to może nie jakiś wybitny, ale dość fajny aktor. ;)
5 - Michał -

jeżeli chodzi o garderobę Melki,owszem wygląda to słabo,jednakże Melka jest kreowana na taką która niezbyt lubi się stroić,poza tym żyła w biedzie,a teraz jak Maryśka ją utrzymuje to trochę głupio brać od niej ciągle kasę na ciuchy.W jej przypadku,mogło być lepiej przydałoby się dorzucić parę ubrań,ale i tak nie drażni to jak przy innych postaciach,jednak większość raczej ma niewiele ubrań,nawet taka Grażyna niby ikona stylu raczej nie ma wiele strojów,no ale wiadomo też twórcy serialu pewnie nie chcą wykorzystywać za dużo ubrań,dla bohaterów.

No tak, z tą garderobą Melki to logicznie to wyjaśniłeś, do niej rzeczywiście nie pasuje by się zbytnio stroić. Nie sądzę jednak, żeby twórcy dorabiali do tego jakąś większą ideologię. Pewnie po prostu oszczędzają na kostiumach. :D Kiedyś (jak jeszcze Artur nie mieszkał u Żukowskich, nie był z Kingą i w ogóle nie pokazywali jego domu), to chodził chyba tylko w dwóch różnych koszulach i jednym garniturze. :D Teraz odkąd wprowadził się do Żukowskich i widzimy go w sytuacjach "domowych", to i musieli dać mu kilka "luźniejszych" ciuchów, jakieś nowe bluzki itp. :D To chyba też zależy od tego jak często dana postać się pojawia. Jak często to ma w miarę dużo ubrań, jak rzadziej, to wystarczą max. dwa komplety ubrań. :D Ale Melka jest tak często, że oglądanie ją ubierającą się w tylko dwa komplety ciuchów trochę razi, no ale ok. Nie lubi się stroić i nie chce ciągle brać kasy od Majki. :D

*jej ubierającej się

Pamiętam jak na początku serialu Artur syn milionera,nabijający się z wszystkich którym się nie przelewa,ciągle chodził w tej samej niebieskiej bluzie,to chyba najlepszy dowód że twórcy uważają że im mniej ubrań tym lepiej.Komiczne też było jak Paweł w sensie Janicki chodził w takich spodniach koloru kawa z mlekiem a potem w te same spodnie ubrali Krawczyka.

Uśmiałam się :). W sumie ja nie zwracałam tak uwagi na ciuchy :). A szczególnie nie u Melki. Bardziej u Jowity która swego czasu cały czas chodziła w tym swoim żakiecie, tym blado różowym, łososiowym czy jaki to tam kolor :). Mimo że jestem kobietą to się nie znam. Ale w sumie często do pracy lub na spotkania z klientami w nim chodziła, ładnie w nim wyglądała i owszem ale bez przesady. Czasami wymieniała na granatowy :P. Więc coś w tym jest że każdy ma po 2, 3 komplety ubrań i non stop w nich chodzi. Chyba że jest postacią bardzo często występującą to ma 4 czy 5 :P.

tym rzecz że raczej twórcy mają niespecjalne podejście do ubioru bohaterów.Czasami jak któraś idzie na randkę to muszą rzucić fajnym ciuchem.Z Arturem dlatego mnie rozbawili bo facet wtedy uchodził za bogacza,co zna się na modzie,ma drogie markowe ciuchy,nabijał się z tych co mieli kiepskie ciuchy.A sam chodził jak niemal żul w jednym i tym samym stroju,a jego bluza/bluzy wcale na jakieś markowe nie wyglądały.

Ta Melka to się poniża,kolo potraktował ją jak ścierę a ta dzwoni do niego ostrzec go przed mamusią.A ten jeszcze z taką pogardą z nią gada.

Ten Krystian to większy wariat niż myślałem,powinien się w końcu ogarnąć i załatwić Ewę w prosty sposób.Owszem powiedzieć jej że wszystko jej przepiszę,a jak Ewa połknie haczyk,powiedzieć że chciał ją tylko sprawdzić i że ojciec ma rację i nie chce jej więcej widzieć.W ten sposób zrekompensowałby wesołej kompanii swoje karygodne zachowanie przez ostatni czas.A jeżeli już oddał jej kasę,to albo wynosić się razem z matką,albo jak już że matka faktycznie nie ma wjazdu do nich na chatę.Ewa też gorzej niż zwierzę zabrała cały majątek to przynajmniej powinna odejść na zawsze a ta,zaraz wraca.Super kasy nie odda,znów będzie mieszkać u Michała,a Krystian ją uwielbiał,dostała dwa miliony i nie stać ją na hotel.

Najlepsze postacie
1. Kinga
2. Karol Weksel
3. Iza
4. Ludwik
5. Toster
Najgorsze postacie
1. Krystian
2. Mela
3. Marycha
4. Michał
5. Beata

Zastanawia mnie jak było na początku.Czy Krystian urodził się jak Michał miał max 21 lat i był studentem i bardziej Krystiana utrzymywali rodzice Michała a gość zaczął syna utrzymywać po skończeniu studiów.Czy jednak był trochę starszy np miał 26 lat skończone studia i już dobrą pracę i rodzice mu z doskoku pomagali,bo więcej niż np 26 nie miał,bo ile musiałby mieć teraz 50 albo więcej,bez przesady i dziwne że nigdy nie wspominają jego rodziców.