Pierwsza piątka
powrót do forum 1 sezonu

Obejrzałem kilka seriali o NBA jak Last Dance, Dziedzictwo o Lakers czy Mów mi Magic. Każdy z nich mnie wciągnął i oglądałem je z przyjemnością ale ten tak przynudza, że po trzecim odcinku dałem sobie spokój. Oglądanie przez 10 minut jak Tatum martwi się czy jego rodzina zdąży na mecz jest równie fascynujące co oglądanie schnącej farby.

Ci goście zarabiają miliony mając luksusowe rezydencje, jachty, mają wielomilionowe biznesy i uczestniczą w wielu różnych projektach a w tym serialu są jak robotnicy w fabryce co wracają do domu i siadają przed telewizorem. Historie opowiedziane w tym serialu są tak nudne jak życie wujka Władka pracującego na widlaku w centrum dystrybucyjnym Biedronki.

ocenił(a) serial na 2
Borat1979

Lepiej bym tego nie ujął. Nie chcę się odpalać kolejnych odcinków. Nie wiem kto wpadł na pomysł, że pokazanie poukladanego życia rodzinnego, przeplatane źle przedstawionymi wstawkami z meczów będzie ciekawe, Mdłe do bólu.