Premierę w Polsce miało jednocześnie z Modą na sukces. Leciało we wtorki, a Moda ... w poniedziałki, środy i piątki.
Pamiętam, że wracałam czym prędzej do domu aby na starym Rubinie w moim pokoju z wypiekami na twarzy i uśmiechem od ucha do ucha oglądać ten serialik.
Ach, to piękne czasy były . . .
P.S.
Pamiętam, że leciało częściej niż tylko raz w tygodniu i na pewno też był w czwartki.
Długo tego serialu szukałam.Nie wiem ile lat miałam jak to oglądałam ale na pewno mało.Pamiętam że wkurzała mnie główna bohaterka ale kurtka jej chłopaka i jej właściciel śnił mi się po nocach;)