Oczekiwałam zobaczyć Penguinmana bujającego się na psychobiegunach i tojadofluidami wypełniającego całą przestrzeń Gotham.Zamiast tego dostałam wyfluidowanego pysiakaboboflaka z przyklejonym do tyłka Bambo Nature pampersem.
PS.Moja pierwsza myśl po sesnsie:
"Keyser Söze-Rów Mariański-Pingwin".