Znalazłam fajne,polskie forum dyskusyjne o Skilene i PzM.
Myślę,że godne uwagi.Podaję tu linka:
http://www.skilene.pun.pl/viewtopic.php?pid=3
Co myślicie?
czyli szybko , bo od morsa jest ZDECYDOWANIE lepszy supermądry pingwin ,umiejący pisać extra wiersze
O tak zdecydowanie.Mi tam by nigdy nawet na myśl nie przyszło go zostawiać ;D
Hahaha a mnie to by chyba gdzieś wyrzucił,bo jak bym zaczęła za nim chodzić i pytać o obliczenia i w ogóle, to by tam pewnie nie wytrzymał :D
ja bym kazała mu zrobi zadania domowe z matmy i fizy, a potem musiałby zrobić mi żarcie i picie, a potem kazałabym mu zrobić coś do przyspieszania premier moich ulubionych seriali i włala- wylot z domu !
Wow,krótka piłka heheh,ja bym pewnie za nim łaziła jak taki rzep i z otwartymi ustami(jak jakiś przymuł),słuchała co mówi.
Hahaha i pewnie jeszcze bym co chwila robiła takie oczy jak kot ze Shreka(albo Szeregowy jak jest super słodki) i chyba bym mu nie dała nawet minuty spokoju.Po prostu bym go tam zagadała na śmierć,a może nawet gorzej :P
u mnie toby padł ,bo kazałabym mu ciągle robić jakieś fajne wynalazki,np . machinę do czekolady mlecznej,fontannę na sprite'a i teleporter książek xD
Hahaha ja to bym mu wszędzie głowę wsadzała i ciągle się pytała tylko:
A co to?A do czego to?A po co?I w ogóle chyba bym mu nie dała spokoju.Pewnie bym wysadziła połowę z jego wynalazków...Ale przynajmniej by się ze mną nie nudził ;P
ani ze mną xD musiałby ciągle mnie gonić ,bo bym biegała mu po całym laboratorium i wszystko baała,włączała :)
Noo i to i tam to przewracała i tak jak Szerciu,jak to smakuje i próbujesz połowy jego "mikstur"
Pewnie po jedno razowym wejściu miałabym cało-życiowy zakaz wstępu! :P