Łe, ja się brzydzę robali (tych wielkich, mrówki są fajne :)), więc lepiej nie będę oglądać tych zdjęć. Ale takich martwych (jak na biologii) się nie boję. Niektórzy to nawet popatrzeć na takie malutkie chrząszcze nie mogli, ja jak nie latają/biegają, to ok. I boję się strasznie os, ale to dlatego że mam alergię na ich jad. Jeśliby mnie taka ukąsiła, to kaput...

Oj współczuję...
Mój wujek tak ma....
Musisz bardzo uważać :O

Oj tam, oj tam, niektóre robaki są bardzo fajne, tak jak już z resztą pisałem. Przyjrzyj się im dokładnie: no i co? Ładne? Jasne, że tak!

Os też nie lubię, ale się ich nie boję. Chociaż ich użądlenie do przyjemnych rzeczy nie należy...

Osy?
Nie przepadam...
Nienawidzę użądleń.
Lubię za to pasikoniki.
W zeszłym roku,ratowałyśmy z kuzynką pasikonika i motyla z sieci pająków.
O fu,jakie one były obrzydliwe...
Żółte w paski-zapewne dość mocno jadowite :O
Ale,udało nam się ;D

Pasikoniki są fajne :) Motyle też. Pająki niektóre, a owady... Cóż, wolę inne grupy zwierząt, jak np. ssaki, ptaki czy gady :)

Ptaki :P
Ssaki...
Gady
Płazy
Ryby
Tez nie przepadam za owadami.
Są spoko,ale inne rodzaje organizmów,są ciekawsze :D

A najlepsze są ssaki! A potem ptaki (z wiadomych powodów :D)

Dokładnie :)
Wszyscy wiemy o co chodzi :P

Ten pierwszy. "Ptak zamknięty, ptak szalony". Tutaj Kowalski robi wyjątkowo słodką minę! W takich sytuacjach jest lepszy nawet od Skippcia.

A i pewnie:)
Mam go na tapecie na telefonie :D
Potem jeszcze minkę z "Big blue Marble"
I z odcinka "Stop Czas",też słodkie oczka :D
W tym odcinku było ich wyjątkowo dużo,bo naliczyłam,aż trzy razy ; )
Pierwszy przy zegarku,drugi gdy opowiadał,że może robić dużo wynalazków,a trzeci,kiedy zobaczył,że jego kompani żyją.
Słowem odcinek słodziutki :D

O tak, tam był też wyjątkowo słodki. Ale w pl wersji zmaścili to jego słodkie "Forever...", kiedy mówił, że na zawsze staną w jednym momencie w czasie.

Ale odcinek słodziutki - potwiedzam. :)

Hehehe : )
Sądzę,że może być już tylko bardziej słodki,gdy(tu proszę o werble)
spotka DORIS ;P
Już widzę co się tam będzie działo.
Ogólnie ci powiem,że nie lubię głosu Kowalskiego w amerykańskiej wersji...
Podobał mi się tylko raz,w "Nienawiści",kiedy Kowalskiego ma walnąć Roy,a on na to takim wysokim głosikiem "Mamusiu".
Padłam :P

Też jego głosu w eng. nie lubię. Szczerze, to myślę, że w taki sposób chcieli pokazać, jaki ten Kowalski jest inteligentny, ale im się to raczej nie udało, bo nijak to pasuje... Ale w niektórych sytuacjach jest spoko.

Możliwe,ale dla mnie brzmi jak 50-letni dziadek i to jeszcze z brodą i wąsami.
U nas jest lepszy,zwłaszcza jak krzyczy :P
Marzy mi się spotkanie z aktorami dubbingującymi postacie ;D
Ale mi dobre spaghetti wyszło.Ktoś chce ?? ;P

Jak spotka Doris, to już wtedy będzie po prostu aniołem wcielonym. A potem będziemy musieli się wsłuchiwać, jak ona ZNOWU odmawia... Smutna rzeczywistość...

Ja sobie wyobrażałam,że zacznie się jąkać(to też u niego lubię),a następnie zemdleje :P
Albo zacznie gadać od rzeczy,lub powie jej jakiś wiersz ; >
A może wszystko po kolei naraz :P
A jak ona mu odmówi...
To niech się strzeże...Zarówno ona jak i producenci :P

Ja osobiście myślę, że z początku nie będzie się chciał z nią spotkać, a dalej... No cóż... Inaczej niż mówisz, raczej nie będzie...

Myślisz?
Z jego obsesją...
Jestem bardzo ciekawa w jakich okolicznościach mogliby ją wprowadzić...
A słyszałeś o odcinku specjalnym ze Słodkorożcami w roli głównej?

Nie.

No chyba że chodzi ci o odcinek "Operation: Lunacorn Apocalypse".

Tak,dokładnie o ten :D
Jestem ogromnie ciekawa,co się tam będzie działo.
Ale Skipper z mieczem,Kowalski ze swoją miną i Rico z otwartym dziobem to niezła mieszanka ;D

Nie mogę... Mam nadzieję, że przestaną zapowiadać te nowości, bo już nie mogę wytrzymać od czekania! Już można zaliczyć odcinek PzM, świetny (a przede wszystkim nie dziecinny) trailer gry/anime z Pokemona, no i 8 sezon z Supernatural... I to wszystko w czerwcu! Ludzie, czemu nie w maju?!

Nie wiem....
Weź a szczęściarze w Ameryce mają premierę 'Madagaskaru 3' 8 Czerwca.
U nas dopiero 3 Sierpnia.
Chyba nie wytrzymam....
Jaaaa : >

Madagaskar 3 mnie nie obchodzi. Nie dość, że okropnie narysowane pingwiny, to jeszcze nudne pomysły. Tak, jeśli będzie mi się nudziło, a za kilka lat pojawi się to na TVN'ie, to może pooglądam, ale tak to na pewno nie.

Czaję...
Ja ze względu na pingusie pójdę.
Poza tym podobno ma być Marlenka,więc może być ciekawie.
Jak będziesz chciał to ci potem opowiem jakieś lepsze teksty :P

Ja lubię Madagaskar :) Oczywiście PzM lepsze, ale sam film pełnometrażowy nie jest najgorszy. A 3 ze spoilerów może być ciekawa. A z tą Marlenką to chyba bujda. I tak wprowadzają dużo nowych postaci (Gia, Stefano, Vitali, Niedźwiedzica, i oczywiście ludzkie postacie), poza tym nikt nie widział jej na spoilerach (zgaduje że trzymałaby się blisko pingwinów, ew. lemurów).

Nom...
Ja to tylko słyszałam.
Czytałam na blogu Mariny,jak wymieniała się komentarzami z jakimś kolesiem.I to on właśnie powiedział.
Ja sama nic o tym nie wiem.
Też sądzę,że trzymała by się blisko pingwinów.

Ja na bieżąco śledzę wydarzenia :)

A ja czytałam na ang. wikii ;)
A na film idę :)
Z kolei, co do spojlerów - też wątpię, zeby Marlenka była, ale podobno ma być, jak Rico zdobył bliznę! :O (ang. wikii (być może)prawdę ci powie ;) )

O, fajnie :D 3 sierpnia moja noga postanie w kinie i nic tego nie zmieni :D

Moja też...
Idę wraz z mamą,ciocią,chyba moją np i nie wiem czy nie kuzynką,bo teraz tez stała się maniaczką pingusiów!
I to dzięki mnie!
Na szczęście najbardziej lubi Skippera,więc Kowalski jest mój :P
A właśnie muszę ją zapytać,dlaczego akurat Szef... ;O

Bo Skipper wymiata :)

To nie jest wytłumaczenie :P
Ja muszę mieć tezę i argumenty ;D
Mój tata mówi,że to te plaskacze i szefowanie...
Ale to chyba coś więcej :>

Oh, Angie, tyle razy mówiłam ci, dlaczego uwielbiam Skippera, muszę powtarzać? :)

Nie,nie chodzi mi o ciebie :D
Tylko o moją kuzynkę...
:D

Pewnie ma te same powody co ja :)

No nie wiem...
Jest od ciebie znacznie młodsza
Takie dzieci inaczej postrzegają świat :D

No chyba że tak... Ale każdy ma powody żeby lubić Skippera :D

No pewnie ;D
W zależności od wieku są to różne powody
:D
Ale są :)

Tak samo jak ja :) Tajemnice muszą być i wcale bym się nie zdziwiła, gdyby nigdy tego nie wyjaśnili. I tak szczerze, byłabym zadowolona, bo a) stwarza to niezliczone możliwości co do ff i b) pewne sprawy nie powinny wychodzić na jaw :P

Tak i wykorzystam to do mojego FF. Flutterlie, dzięki za pomysł. ;)

Ależ proszę :) Ja i tak się nie nadaję do pisania o tym :P

Uuu będzie ciekawie.
Ja postać Hansa wykorzystam jedynie w stosunku co do Isabelli ; O

Ja nie :) u mnie tylko raz pojawi się Bulgot :)

Bulgot?
U mnie będzie kilka razy :)

Sorry, u mnie dwa razy :) W tym z zabiciem Kowalskiego i w następnym z serii o Kate :)

Ehe...
U mnie już 2 razy był.
A jeszcze troszkę ich pomęczy :P

No, u mnie za dużo nie będą ich męczyć. Sami się męczą :P (wynalazek Kowalskiego, kino...). No oczywiście jeśli nie liczymy tych chamów, czyt. Sophie i Dave'a.

Weź o nich nie gadaj!Niech zginą w kiciu!!!
U mnie będzie Hans,Bulgot,może Clemson,ale z urazem głowy,przez co zmieni sobie osobowość :O

O, to ciekawie :)
Nie martw się, zapuszkowali ich, jak sardynki :)