Dziwny ten serial jest. Niby wiem o co chodzi ale w sumie to nie wiem. Fabuła przez wielu chwalona mnie odrzuca . Za dużo wątków , które tylko mącą mi w głowie . Nie wiem co myśleć o tych wszystkich postaciach bo są bezpłciowe. Na ten moment żadna z nich mi nie pasuje. Motywacje bohaterów są dla mnie nie zrozumiałe i z każdym kolejnym odcinkiem coraz trudniej mi komukolwiek kibicować , polubić , zrozumieć etc.
Zaczynam właśnie drugi sezon. Wszyscy mówią ,że jest o wiele lepszy od pierwszego . Oby tak było. Lecę oglądać.
Jestem przy końcówce drugiego sezonu i muszę przyznać , że rzeczywiście sezon 2 jest lepszy. Fabuła nabiera tępa. Zaskoczyły mnie dalsze losy bohaterów. Historia toczy się w sposób nieprzewidywalny co strasznie mi się podoba . Bohaterowie , którzy byli nijacy zaczynają mi się podobać . Ich działania są zaskakujące . Nie rozumiem tylko jednej postaci , którą jest kobieta włóczykij. Ciesze się , że w końcu retrospekcje do czegoś się przydały , bo drażniły mnie znacznie ,gdyż nic ciekawego nie wnosiły na początku i miałem wrażenie , że są wpychane na siłę , ale tak musiało już chyba być.