same dziwki, złodzieje, kłamcy i szaleńcy. ani śladu choćby takiego "starka" na jeden sezon.
Bo to jest serial o piratach czyli o kłamcach, złodziejach i szaleńcach którzy lubią towarzystwo dziwek tu nie mam miejsca na pozytywnych bohaterów i bardzo słusznie to nie są Piraci z Karaibów :D
Masz rację,ale jak lubie się utożsamiać z bohaterem. Pewnie dlatego taka np gra o tron nigdy mnie nie porwała.
I właśnie dlatego tak spodobał mi się ten serial!! Jest boski, każdy kłamie, kręci, zabija, tajniaczy... SUPER! Już nie mogę się doczekać drugiego sezonu. Kapitan Strażnika Charles Vane wymiata, Flint jest konkretnym szaleńcem, Elenore dziw*ą bez serca. Klimat nieziemski i historia bardzo ciekawa. Bohaterzy zapadają w pamięć, na przykład taki Billy, który z nich wszystkich był honorowy.
kto wie, może w nowym sezonie pojawi się ktoś w stylu Chucka, albo Tommy Lee Jonesa.
To dobrze, że są wreszcie filmy o prawdziwych ludziach z krwi i kości, nie gloryfikujące nikogo na siłę, pokazujące, że tak jak nie ma idealnie dobrych ludzi, nie ma i do szpiku kości złych...
oj, nie lubię jak się wyjeżdża z GoT przy innych serialach. po co porównywać skoro to dwa różne światy (poza tym w GoT też zdarzają się postaci o wątpliwej reputacji)
ale rozumiem o co chodzi - zgadzam się z częścią "przedmówców" - czarne plamy na honorze głównego bohatera i in. zawsze dodają smaczku