lol? odcinek bardzo udany , przypominający druga serię ,Gebels w szkółce ..."dawaj dziadek bo się zesrasz" ^^,Barszczyk jak zwykle niezły,brak na szczęśćia gonitw i innych akcji w stylu "pedalni"... i ogólnie na +

Zdadzam się, 20 odcinek najgorszy ze wszystkich dwudziestu. Najbardziej żenująca jest love story Igora z Renatą i akcja z łomiarzem.

Popieram poprzedników. Panu Żuławskiemu już podziękujemy.Pogrążył się tym lovestory i łomiarzem. A swoją drogą ciekawe czy pan Vega widział te 3 odcinki jeszcze przed premierą.

Odcinek beznadziejny, zdecydowanie najgorszy i niestety nie zanosi się na to, że kolejne będą lepsze.
Szczytem absurdu była ostatnia scena z łomiarzem - biegnie kobieta ulicą za kolesiem z puszką karmy, oczywiście zjawia się dzielny policjant, który nie wiedział kto i czemu ucieka ale ruszył w pościg. Odnajduje go jeżdżąc po parku i rozjeżdża (mimo że nie wie kto to jest, w szamoaninie dostaje w głowę ale policjantka co przybiega z pomocą zamiast użyćbroni, rozjeżdża domniemanego złomiarza. Po chwili nie wiadomo skąd przyjeżdża połowa stołecznych policjantów.
Mam nadzieję, że Pan Vega zacznie się wtrącać i wprowadzi ten serial znów na właściwe tory. Pierwszą czynnością powinno być okrojenie wątków do maksymalnie 2 na odcinek, gdy pojawiają się trzy to wszystko jest niedopowiedziane i nie wiadomo o co chodzi.
Trzymajmy kciuki by było lepiej

Już wcześniej pisałem że ciągnięcie na siłę kilku wątków jest bez sensu, nie wiadomo co jak i dlaczego. A akcja z Igorem i ta nie wiem jak jej tam w parku to już przegięcie nawet nie wiem czy w "sryminalnych" z czyms takim by wyjechali.

Moim zdaniem, póki co najlepszy odcinek z trzeciej serii. W Pitbullu najbardziej ceniłem „mocne” dialogi pełne czarnego humoru, a tych kilka było.

Love story z Igorem i Renatą jest tragiczne, rodem z najgorszych romansideł. Widziałem już następny odcinek i niestety pod tym względem, lepiej nie będzie.

Barszczyk za to rozbawił mnie do łez. Motyw uganiania się za Lebiodą, oraz ostatnie sceny, gdy policjanci zobaczyli przy Barczu klamkę, a on nie mógł znaleźć odznaki, były naprawdę zabawne i fajnie zrealizowane.

dla mnie wgl jakie oklepane tematy daja to sie w glowie nie miesci. wszystko co w jakis kryminalnych, luuuudzie. dziwnie bez nielata i moniki. 2 sezon byl swietny. 3 jak narazie ssie.

Odcinek 3 to porażka.
Normalnie jak Kryminalnych bym oglądał.
najgorsze sceny to te z udziałem Renaty- porażka...
Akcja w bramie kiedy chciała zabrać ranną kobietę do radiowozu to jakaś kpina. A doświadczony policjant jej na to pozwolił- to tak jak w ,,Kryminalnych"
Bo gdyby miało być w prawdziwym ,,Pitbullowskim" stylu, to powinien ją walnąć w ten durny łeb żeby się opamiętała.
Ni ma ch... żeby tak zrobić.
Nie wiadomo czy nie było urazu kręgosłupa, zresztą czy by był czy nie i tak musieli by czekać na karetkę.

Sceny z Łomiarzem i Renatą jeszcze głupsze.

Odcinek ratuje tekst ,,Nie zesraj się dziadek" skierowany do Gebelsa kiedy ten rzuca piłką i ten śmieszny chudy pedałek co go egzaminował.
Chociaż można udawać że ten serial (3 seria) to komedia.
Aha, co do Gebelsa- to jakim cudem on to musiał zaliczać jak ma już 50-kę skończoną ?

No i jeszcze Barszczyk który gubi walthera i portfel - dzięki temu też można się w ostateczności uśmiechnąć