ja mam taką jedną, w 1 sezonie gdy Despero dostaje nową chatę idzie z psem i Dżemmą na spacer i stoi tam taka grupka ABS-ów(absolutnie bez szyi:))Dżemma ma na sobie krótką spódniczkę,jest następne ujęcie jak wychodzą już z bramy i ma wtedy na sobie długie spodnie:)cuda? Widać nawet najlepszym czasami zdarzają sie wpadki.
Sam nie wiem czy to jest błąd, ale w razie czego skorygujcie mnie. W odcinku, w którym Łapka strzela do motocyklistów jest scena gdy Gebels próbuje go pocieszyć i mówi, że zanim przeszedł do do wydz. zabójstw (terrorze) robił w "samochodach". Odcinek później okazuje się, że pierwszą sprawa Gebelsa jako policjanta było zabójstwo sprzed 30 laty więc teoretycznie podpada to pod wydz. zabójstw. Inny błąd w odcinku 28 gdy Artak zastrzelił Ciągłego widać w tle jakąś osobę, która mimo tego, że rozlegają się strzały spokojnie idzie sobie dalej. Dodatkowo przy pierwszym strzale zapalonych gazów wylotowych nie ma, a przy drugim już są.
sznurki w ostatnim odcinku drugiej serii. podczas akcji na magdalence, przy bodajze czwartym wybuchu, widać że antyterror ma przyczepione do pleców linki i w momencie, gdy następuje eksplozja, dźwig ciagnie go do tyłu. ma to już przyczepione w momencie, gdy podchodzi do drzwi, stąd bardzo niezgrabne ruchy kaskadera nieudolnie zamaskowane wycinaniem klatek w celu prześpieszenia ruchu. w tym samym odcinku zastanawia mnie scena rabunku furgonetki. najwięcej obrywa chyba ochroniarz siedzący w tylnej części auta, do której przeziera tylko małe okienko. jakim cudem tyle dostal nie wiem, chyba że kule przechodziły przez pancerne auto.
z kolei w finale przedostatniego odcinka (strzelanina na placu), kiedy bandyta dostaje w głowę, widać że w momencie trafienia nie ma jeszcze rany, odchyla tylko głowę. dopiero później pokazane jest ujęcie, w którym widać dziurę na czole.
kolejny błąd to scena rabunku której świadkiem jest mężczyzna na elektrycznym wózku inwalidzkim. w scenie gdy jurij strzela do niego, widać wyraźnie ze karabin jest skierowany gdzieś w ziemię, a zbiorniczek z farbą wybucha z wyraźnym opóźnieniem w stosunku do wystrzału.
w pierwszym odcinku pierwszej serii w początkowej scenie na ruskim targu, zoro szembeka strzela do zalegających z pieniędzmi handlarzy. na mój gust dziwnie on strzela, zanim zdąży porządnie ręke wyprostować i wycelować to już strzela. oglądane poklatkowo daje jeszcze więcej do myślenia.
więcej grzechów na razie nie pamiętam, może jeszcze coś znajdę :D
mam jeszcze jedną uwagę, choć nie jest to wpadka typu nielogiczne ujęcie itp.
jakkolwiek kocham cały serial, zauważyłem od drugiej serii dosyć radykalne zmiany w kreowaniu głownych postaci. niby ich głowny zarys jest taki sam, ale postacie straciły swoje charakterystyczne małe przyzwyczajenia i cechy. despero i gebels już tyle nie klną przy byle okazji, desperski nie gryzie słonecznika, mniej mlaska i ogólnie stracił taki rys cwaniaczka. za to nielat od metamorfozy w ostatnim odcinku pierwszej serii jest kreowany zgodnie z poprzednią serią. najbardziej chyba jednak zmienił się barszczyk - może z wyjątkiem tego, że dalej jest taką samą sierotą jak poprzednio. ale straciło się jego 'kurka wodna' z miękkim 'r' - w ogóle chyba pozbył się wady wymowy. co o tym myślicie?
Mnie w tej drugiej serii w ogóle wkurza te zagłuszanie wulgaryzmów... serial dla dorosłych to czemu nie ma kurvva tylko ku_wa ?
A Barszczyk to ten koleś grał kiedyś Ukraińca w Plebanii - może mu tak przechodziło z serialu na serial ?
Wpadka jaką zauważyłem: Jak Romuś po penetracji odbytu przez Gebelsa bryłą lodu mógł na drugi dzień normalnie chodzić ? :D
.
w sumie dużo nie chodzil. siedzial na krzesełku, a potem tylko się troszkę przeszedł podczas wizji lokalnej ;)
lodem? wcale nie musieli mu tego pakować w tyłek, wystarczy że przytknęli do skóry i sie romus zląkł ;)
wpadka jaką ja zauważyłem jest w 1 odcinku 1 serii. Despero daje ku.wie z burdelu zdjęcia trupów, bo chciała zobaczyć jak jest w policji i na jednym z tych zdjęć jest trup Armena z bazaru w sprawie którego dzwonią do Despera 10 sekund później....
Może mi się wydaje, albo moja wersja odcinka 16 jest niehalo, ale gdzie do diaska jest scena z sadu, w ktorej Igor dostaje prawna opieke nad corka brata?
We wszystkich streszczeniach 16 odc. jest napisane: "Policja dostaje wiadomość o groźnym napadzie. Bandyci porywają TIR-a. Nielat próbuje nakłonić Monikę, żeby wróciła do wydziału. Dziewczyna jednak się wzbrania. Z Kaliningradu przyjeżdża Gala. Gebels wita ją serdecznie. Planuje wyjechać z nią na kilka dni nad morze. Ale Gala przyjechała na rozprawę zabójcy swego syna i musi pozostać w Warszawie. Gebels nie chce jednak, by kobieta była w sądzie na rozprawie. Wtedy będzie musiał jej powiedzieć całą prawdę. Witia był nie tylko ofiarą, ale również mordercą.
@@@@@@@@@@@@@@@@>>>>
Sprawa opieki nad Olą ma w końcu swój finał. Sąd wyznacza Igora na zastępczego ojca jego nieletniej bratanicy.
<<<<<<@@@@@@@@@@@@@@@@@@
Policjanci umawiają się, że zwabią do komendy Monikę pod pretekstem urodzin Despera."
W innych odcinkach też nie widziałam tego wątku, tylko w openie odc. 17 jest ta scena.
Wycięli ją z 16 omyłkowo, jest gdzie indziej czy mam jakaś pocieta wersje odcinka?
Samochód kwadrata. Pierwszym razem kiedy despero siedzi na nim i wlacza alarm jest szary, a przy strzelaninie w Gamie gdzie kwadrat sie zaminil na fury stoi juz czarny mercedes z kartka za szyba.
W momencie, kiedy Metyl wchodzi do burdelu za gwiazdorem "Wielkiej Kasy", widac kamerzystę ;) A gdy Despero siedzi z Dżemmą pod Centrum Handlowym na ławeczce (motywy z torebkami :) ), w odbiciu widac dwoje ludzi przyglądających się nagraniu sceny. Dodatkowo za Desperem i Dżemmą dwukrotnie przechodzi dziewczyna w żółtym podkoszulku :D
odcinek 17 i Barszczyk przed akcją mowi ekipie o Jurim B,po czym Igor mowi ze nie mieli zdjecia to skad mogli wiedziec, tymczasem wczesniej jak lapali dwoch bandziorow od Sruby, to wchodzac do taksowki z dziwkami probujac sie dowiedziec kto jest we srodku pokazuja m innymi zdjecie Jurija, no i odcinek ze Staskiem co nie jest Jaskiem :D Stasiek mowi o roznicy a Gebbels mu niedowierza, nagle wchodzi Nielat z wynikami daktyloskopijnymi, pytanie jak je mogli robic jak Stasiek dopiero powiedzial Gebelsowi o co chodzi ;) ale ogolnie serial miazdzy cycki jak to sie mowi, oby 3 seria tez dala rade :)
Co do tego powyzej to szczerze nie wiem jakie sa rutynowe czynnosci przy przesluchaniu, ale pobranie odciskow raczej jest jednym z nich skoro tak jak w serialu zachodzi podejrzenie ze Stasiek mial na koncie "pare glow" to trzeba sprawdzic odciski czy sa zgodne z tymi w bazie. Ot tyle
Malych bledow jest duzo wiecej:
- bylo w jednym z watkow - kwestia stopnia Gebelsa komendant gl wymienia go jako nadkomisarza (choc awansu nigdy nie bylo) a w tym samym odcinku jeszcze wymienia sie go jako st. aspirant
-Gebels podaje policji inne nr samochodu Metyla niz sa w rzeczywistosci
(oba bledy w tym samym odcinku 11)
no, pierwsza konkretna wpadka w 3 serii to gala. dziwnie odmłodniała (w sumie wygląda teraz na tyle, ile naprawdę ma - a ma bodajze 33 wiosny). no i sama zapomina operować swoim głosem, zeby brzmiec jak kobieta w średnim wieku. :P
oo, kolejne! :D podobno operacyjniakom wolno wołać na siebie ksywami, a na barszczyka wołają po nazwisku. rozumiem, że to przyzwyczajenie, ale chyba powinien dostać nowy nick. ja zakładam, że barszczyk to prawdziwe nazwisko, ponieważ minister pod koniec drugiej serii też się tak do niego odwoływał po akcji w magdalence.
Trup tej zgwałconej i zabitej dziewczyny przez Termita i tego drugiego kolesia dziwnie mrugał oczami:)
Pierwszy odcinek trzeciej serii...akcja Łapki. Napada na niego banda dresiarzy.Łapka wyskakuje z auta i pokazuje blache mówiąc "Policja" po czym wrzuca ją do auta i zamyka drzwi. W następnej scenie ma ją w lewej ręce. Natomiast plamy na aucie są w momencie oblania go przez jednego z oprychów. Gdy Łapka odjeżdża plam ani śladu...
W którymś z odcinków była sprawa zabójstwa nastolatki w hotelu. Jakiś gość zadzwonił do Gebelsa i mówi, że znaleźli martwą dziewczynę w hotelu i dodaję, że to 13-latka. Po przyjeździe Gebelsa na miejsce okazuje się, że przy dziewczynie nie ma żadnych dokumnetów i nie wiedzą kto to jest...
Więc ciekawe skąd gliniarz, który dzwonił do Gebelsa znał wiek dziewczyny...