Zgadzam się. W zasadzie skończył się tak dziwnie, że nie wiadomo, o co chodzi.

kompletnie się nie zgadzam, skończył się świetnie - życiowo i prawdziwe. zero sztucznych happy endów. no i przecież finalnie wyszło, że przyjaciele są razem - josh z tomem.

Ja myślę że ostatni odcinek i terapia Josha spokojnie mogła dać wątki na 5 sezon. Bardzo szybko zakończyli ten temat. Szkoda. Świetnie się oglądało, poruszał ważne tematy a jednocześnie takie zwyczajne i codzienne problemy.