Według książki Dan będzie gejem.. W sumie to by tłumaczyło jego problemy łózkowe z
Sereną, Vanessą i Blair..
A czy to w ksiązce nie było czasem tak, ze Dan miał krótki epizod gejowski i na tym koniec? Ale idąc tym tropem to Chuck tez powinen byc yyyy biseksualistą co najmniej - a nawet wydawalo mi się ze ogólnie byl tam przedstawiony jako dewiant.
A z Sereną jakie miał problemy łózkowe bo nie pamietam - byl prawiczkiem to się bał 1 razu. Ale cos wiecej to mi nie przychodzi do głowy. Po 1 sezonie zabawił się w Casanovę i sypial z przypadkowymi panienkami - to raczej nie świedczy by czuł pociąg do męzczyzn. A z Blair tez juz mu się ułozyło.
Ale temat muszę przyznac ciekawy. :)
patrząc jak scenarzyści przerabiają Gossip Girl na Modę na sukces, można się wszystkiego pewnie spodziewać:)
a ja wręcz przeciwnie, nienawidze Dana., i ta jego prostacka fryzura jak branek xd ;d;d tylko ze one są słokie,m a Dan.... matko jak on mnie irytuje, tym swoim gadaniem, postawą iwszytkim, nie iem czemu, od 3-4 sezonu tak zaczęłam go nie lubić, pierwsze ezony były spoko, on i S. byli fajną oarą, a teraz? nuuuuuuuda,. p ;p
a czy w książce przypadkiem Chuck nie był gejem i łaził ze swoja malpka , a Dana po prostu w to ' wkrecili '? :) Przeciez Dan byl z Van ;d
oooooo jak ja bym się sieszytła moja marzenie : dan gejem, rano balie, a ona do chucka xd tak mogloby byc :D
Nie sądzę żeby w serialu był gejem. Serial zbliża się do myślę że będzie z Blair jak dla mnie najlepsza para w GG
a dla mnie to najgorsza para :P
i Dan jest mi obojetny zupełnie, jego postać jest z perspektywy wszystkich sezonów nijaka :./
zawsze był outsiderem i powinni go takim zostawić, niechby był sobie z tą Vanessą i pisał książki - czyli to co mu najlepiej wychodzi ;)
jego związki były nudne, zawsze był zakompleksiony, dawał z siebie sporo, a mało otrzymywał i wiecznie czuł się wykorzystywany, niedoceniony :|
gdyby faktycznie zrobili z niego geja to może wtedy by się odnalazł i stał się kolorową postacią którą wnosi coś do serialu ;)
jedynym plusem były jego sprzeczki z Blair za czasów jak się przyjaźnili i wtedy kiedy za sobą nie przepadali :P
ich wspólne sceny zawsze wywoływały u mnie uśmiech, a teraz? :/
pomijając fakt, że nie jestem fanką Dair to ich wspólne sceny sa najzwyczajniej na świecie nudne, nudniejsze niż wątki z Lily i Rufusem :/
Dla mnie ich sceny są ciekawe coś świeżego w serialu. Każdy lubi i utożsamia się z inną postacią ja oglądam GG tylko dla Dana i Blair. Jeżeli na koniec serialu Blair wyląduje z Chuckiem to moja ocena spadnie.
hehe no nie wiadomo jaki będzie koniec finału :)
ja już nie wiem, czy chce Blair z Chuckiem, ale wiem napewno że nie chce jej z Danem :P
moim zdaniem zwiazek DB zupelnie odstaje od przyjazni DB. w czwartym sezonie byla chemia, docinki, wsparcie cos unbelievable :D a zwiazek Dair to relacja niestety dosyc jednostronna :/ Blair jest zauroczona Danem, na pewno w jakims sensie jej na nim zalezy, bo to swietny przyjaciel i czlowiek ale na tym konczymy. On za to ja kocha, nieba by przychylil, nie jest zbyt pewny siebie i czuje sie zagrozony. Btw. Penn podobno scial wlosy :D -> http://30.media.tumblr.com/tumblr_m3gdcpVaTP1qkqug7o1_500.png
A ja mam wrażenie, że Danowi wydaje się, że kocha każdą dziewczynę, która tylko zwróci na niego uwagę.