Blair jak dla mnie idealna, Serene wyobrażałam sobie triche inaczej... bardziej taka rozpieszczona, która zadziera nosa, no ale juz sie przyzwyczailam :)
Ja sobie blair wuobrazalam jako wysoka brunetke o naciagnietej twarzty i wystajacych kosciach policzkowych i o prostych wlosach!! No ta jest troche inna ,ale nie jest zla. A Serena jest zbyt zwyczaja i mila.. Ona miala byc nieprzewidywalna nie zawracajaca sobie niczym glowy. A ta sie o wszystko martwi.. ale tez nie jest zla da sie przezyc :P:P