ten serial to już nie to samo, nie czekam już talk jak kiedyś na następny odcinke, i kto wie, czy nie przestanę tego oglądać, jak dalej będzie się tak działo. jak moda na sukces, albo tania telenowela... : ( a taki był fajny serial...;/;/
Chuck i Blair mają wspolne sceny w 5x22 ,na które pewnie liczysz, nad czym tak płakac? Kazdy dostanie coś dla siebie:)
Z tą modą na sukces to leciutka przesada. Moda na sukces by była, gdyby załóżmy, Eleanor była w ciąży z Nate'm, Blair odkryła by że jednak woli dziewczyny, a Serena umarła by, i powróciła 5 odcinków później. :D Obecny stan rzeczy nie jest taki zły.
To przecież logiczne, że w 5 sezonie serial nie będzie już taki porywający jak w 1 czy 2. Plotkara w dużej mierze opiera się na wątkach miłosnych, więc oczywistym było, że prędzej czy później pojawi się coś w rodzaju telenoweli. To nie jest serial kryminalny, w którym co odcinek to inna sprawa. Tutaj muszą być ścisłe powiązania, żeby serial się nie rozleciał. Tak jak napisał robb264, na pewno każdy znajdzie coś dla siebie. Ja też miałam momenty, kiedy nie chciało mi się oglądać np. wątki z Vanessą czy Olivią ale zrobiło się ciekawiej. Teraz tez tak może być.
mnie najbardziej wkurza i w GG i 90210 że już praktycznie wszyscy są ze wszystkimi ;/
jakby nie mogli dodawac nowych postaci tylko Ci sami między sobą parzą sie jak króliki :D:D