Moje to tak:
I sezon:
07 Victor, Victrola - za rozpoczęcie romansu między B i C
10 Hi, Society - za bal który był świetny
13 A Thin Line Between Chuck and Nate - za zdetronizowanie B przez J i zarazem odtrącenie jej przez C oraz słynny tekst Nate'a: ,,You two diserve each other,, Ogólnie cały odcinek był genialny.
14 The Blair Bitch Project - za rozpaczliwie próby dobicia J przez B i kłótnie S i C o paczki :]
17 Woman on the Verge - za podłe intrygi G i próby jej zniszczenia przez N, C i B :D
II sezon:
03 The Dark Nigh - M, B oraz C i wszystko jasne :]
06 New Heaven Can Wait - starcie w collegu miedzy B i S oraz próby C w dostaniu sie do tajnego stowarzyszenia
13 O Brother, Where Bart Thou? - za całokształt z wyjątkiem S, A i Buenos Aires
Oprócz tego wszystkie te odcinki miały genialna muzykę a zwłaszcza S1E7 i S2E13
W pierwszym sezonie
E07 zdecydowanie, tak jak napisałaś początek C&B
E08 za księdza-dżina, urodziny Blair i pamiętny dialog "Do you like me" <3
E10 i 13 za bal i rozwój akcji B, N, C ^^
E17 za powrót wielkiej 4 :)
E18 za zniszczenie G przez D i jedyną królową UES, taniec D&S "just smile" i Chucka ujawniającego swą romantyczną duszę
2 sezon to jak na razie odcinki 01 caaały i oczywiście 13, nawet za Cyrusa ;D
1x14, kiedy Serena oskarża Chucka o te "prezenty"...
2x13, bo zawiera taki smutny wątek Chucka, chyba mam takie usposobienie melancholijne, dlatego mi się podobał...;)
zdecydowanie 2x13
scena przed kościołem
Chuck:,,A Family? I haven't family.."