PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=555086}

Pod kopułą

Under the Dome
2013 - 2015
6,6 26 tys. ocen
6,6 10 1 26371
4,3 3 krytyków
Pod kopułą
powrót do forum serialu Pod kopułą

Dlaczego bezmózgie? Pierwsze 2 odcinki pokazują nam to dobitnie - wymienione w ciekawostkach braki śladów wnętrzności krowy na kopule to jeszcze pikuś! Polecam scenę z odcinka drugiego - stojące przy kopule dzieciaki widzą jakiś 20 metrowy słup dymu unoszący się z płonącego bungalowu (scena podpalenia z komputerowym ogniem pochłaniającym wszystko w sekundach kładła na kolana), po kilku chwilach pod bungalow podjeżdża Duży Jim - widzimy chatę w ogniu I ANI GRAMA DYMU.

Jak nie mam w zwyczaju wyłączania/przerywania nawet najgłupszego filmu, tak tutaj po powyższej scenie sobie darowałem.

Tracę szacunek do Kinga, który jako producent wykonawczy albo zrobił sobie z ludzi jaja, albo wymieniony jest tylko w napisach po to, by kojarzono serial z książką.

Geohound

Rozumiem, że przykładasz wagę do szczegółów, ale praktycznie nie da się zrobić serialu bez tego typu błędów, zawsze coś się zdarzy, warto sobie zamykać tym odbiór całkiem niezłej historii?

ocenił(a) serial na 4
Geohound

"Bezmózgie kino". Czyli jak film ma dopieszczone efekty specjalne to jest dla inteligentnych tak?
Myślałem, że pod takim tytułem znajdę zarzuty do fabuły ewentualnie gry aktorskiej... ale nie. Bezmózgie bo krowa nie zostawiła wnętrzności na kapsule, i w jednej scenie nie było dymu.
Weź nie komentuj więcej.

snail7

Jeśli lubisz, jak się z Ciebie robi idiotę takimi właśnie szczegółami i łykasz wszystko bez krytyki, to współczuję. Do fabuły nie mogę się jeszcze poważnie przyczepić, bo i wszystkiego idealnie nie pamiętam. Tak czy siak zrobienie z Barbary mordercy zamiast pracownika baru również kładzie na łopaty. Ten film z książką ma wspólne parę nazwisk, nazwę miasteczka i kopułę.

A i nie powiedziałem o dopieszczonych efektach, tylko o konsekwencji. I tak - brak konsekwencji powoduje, że obraz jest bezmózgi. A Tobie polecam zmienić postawę z czytania życzeniowego na czytanie tego, co zostało przeze mnie napisane.

Geohound

Bo się przegrzejesz z wysiłku. XD
Straciłeś dziś robote? Nie martw sie stres pourazowy minie z czasem. Staraj sie ograniczyc jedzenie.

A tak serio to trzeba byc bezmózgim palantem by z obsesją maniaka patrzec na kazdy kadr czy jest dym. Na prawde sygeruje leczenie.

eowine

Trzeba być z kolei idiotą, żeby nie wziąć pod uwagę 'szczegółu', który staje się w pewnym momencie kluczem sceny. A co do tracenia roboty w niedzielę - może na kasie w tesco, której pewnie nie ominiesz to się zdarza. Mi nie.

No ale widzę, że tu sens rozmowy jak i poziom znany FilmWebowi. Czytaj - bezkrytyczni palanci twierdzący, że obraz jest ideałem, bo tak.

Geohound

Widzę w takim razie jaki poziom rozmowy mają ci, którzy mają znajomosci w tym kraju.
Musisz miec niezle układy skoro jestes tak pewny, że praca na kasie w tesco cie moze ominąć.

Ja niczego w zyciu nie wykluczam choc to musi byc straszne piekło.

A druga sprawa to nie kwestia wiary w ideał a więcej wyobrazni. Jak czytasz ksiązki to sie przydaje ale ty pewnie ksiązki zadnej na oczy nie widziałes.

I nie pluj tak bo sie zapowietrzysz.

eowine

Co ma wyobraźnia do braków w filmie? Mam sobie wyobrazić, że ten dym tam był?

A i nie trzeba mieć układów - wystarczy szacunek do siebie i swoich umiejętności/możliwości.

Kończmy tę jałową rozmowę, bo spodziewałem się bardziej osób, którym również podobne kretynizmy wpadły w oko, a nie dzieci, które myślą, że mają pojęcie o wszystkim i używają potwornie niskich lotów sarkazmów/cynizmów. Gdybyś miał/a... miało klasę, to można by się powymieniać ciekawymi inwektywami, a tak... cóż. Słabiutko.

Geohound

Witać, że masz nieprawdopodobne układy i żyjesz pod kloszem skoro uważasz, że w tym kraju osobie wartościowej i wykształconej nie grozi skończenie na kasie.
Ja jak kazdy zwykły człowiek wiem, że takie widmo wisi nad każdym i nikt nie może czuć się bezpiecznie.

Mi efekty nie są potrzebne. Odpowiadając wprost na pytanie - tak wyobrazić sobie dym, jak i wiele innych efektów. Moja wyobraznia jest niezrównana w tym co widze na ekranie.
Dla mnie najważniejsza jest ciągłość w fabule i podstawą logika zdarzeń a nie efektów.

A testy "słabiutko" jak zasłyszane z podwórka i nadprawde nie dodają ci splendoru a wrecz ponizają jeszcze bardziej niz sam sie juz ponizyles.

Żegnam

ocenił(a) serial na 4
Geohound

Mi jak najbardziej wpadł w oko brak dymu, i fakt z jakim tempem się w ogóle ogień rozprzestrzeniał, niemniej nie czyni to filmu od razu "bezmózgim". Klimat swój jakiś tam ma, aktorzy nie najgorsi,a duży Jim wręcz super pasuje do mojego wyobrażenia tej postaci z książki. Odbiega od fabuły książki, ale mi to nie przeszkadza. Jestem wielką fanką S.Kinga i nie powiem, żeby akurat pozycja "Pod kopułą" mnie powaliła (raczej stoi gdzieś pod koniec jego dzieł, które dane mi było przeczytać), niemniej na serial nadaje się bardzo dobrze i moim zdaniem spełnia się w tej roli.
Gdyby każdy film z podobnymi błędami nazwać "bezmózgim" to filmy z twojej listy ulubionych też by się do tego zaliczały. Piraci z Karaibów chociażby mają taką liczbę błędów, że powinny być już "bezmózgie" do kwadratu. Po za tym co to za dziwne określenie "bezmózgi film"? Idiotyczny, kretyński, bezsensowny jakoś rozumiem, ale "bezmózgi"? Można tak w ogóle o filmie napisać?

ocenił(a) serial na 4
Geohound

Chodzi mi tylko o to, że ilość obłoczków dymu w filmie nie świadczy o jego wartości. Druga sprawa, że nieodwzorowanie książki w 100% to też żadna wada, bo ten serial jest tylko na jej PODSTAWIE, a nie na SZCZEGÓLE - to nie żaden symulator książki. Poza tym i tak 90% widzów nie czytało pewnie książki, bo zwyczajnie nie czytają żadnych książek :D. Serialu jeszcze nie oglądałem ani książki nie czytałem, ale jak widzę błahe wady wymieniasz. (brak dymu, czy różnice wydarzeń w porównaniu z książką to chyba się skuszę i zobaczę :)

ocenił(a) serial na 5
snail7

Ja zaczęłam oglądać serial kilka godzin po przeczytaniu książki i na razie ciężko mi przeboleć te wszystkie zmiany, ale może z czasem się jakoś przyzwyczaję.

snail7

popieram

Geohound

Dlaczego brak dymu jest debilizmem? Ja nawet tego nie zauważyłam.

ocenił(a) serial na 10
Geohound

W serialu jest faktycznie sporo błędów 'kosmetycznych' . Jednak to wg mnie za mało żeby go skreśclić. Fabuła delikatnie mówiąc odbiega od książki co wynika z tego ,że serial jest na jej podstawie.Nie jest adaptacją. Moim zdaniem niezle z tego wybrneli.Nie chciałaby,m oglądać wiernego przeniesienia na ekran książki.

ocenił(a) serial na 9
Geohound

Nie znasz się, to nie pisz ^^

ocenił(a) serial na 6
Geohound

Dym dymem ale lejaca sie woda w schronie i nie podnoszaca poziomiu to bylo dopiero cos ... przeciagali ta scene tak ze bylem pewien iz na sam koniec to bedzie ona lykala powietrze gdzies pod sufitem a tutaj sie okazalo ze grzecznie siedziala sobie na pryczy i moczyla nogi niczym w strumyku :)

Takich kretynizmow jest kilka w kazdym odcinku nie mowiac juz o samym debilnym zachowaniu sie glownych bohaterow ... jak narazie to nie ma w tym serialu ani szczypty tajemniczosc ... o jest kopula i siedzimy sobie w domu ... Jedynie jeden mlodziak stara sie jakos ja badac ... reszta woli siedziec w barze.

Geohound

Książka była bardziej brutalna, a tu strasznie jest wszystko okrojone. Duży Jim i Junior byli nieźle poj-bani, a tutaj mają tylko lekkie odchyły. Ogólnie serial jest ciekawy mimo wszystko.

ocenił(a) serial na 5
Geohound

Serial nie jest najwyższej klasy, ale ogląda się bardzo przyjemnie i z zainteresowaniem, solidne 7 jak dla mnie, ani trochę niżej.

ocenił(a) serial na 3
Geohound

Mnie rozbawiła ta scena, w której tuż przed zamiszkami w miasteczku, ludzie czekają w kolejce do sklepu. Sprzedawca nie chce ich wpuscić mówiąc, że jako zapłatę przyjmie tylko propan bądź baterie. Ludzie się już awanturują i wtedy zjawia się Linda. Bierze od kolesia, kóry jest 10 w kolejce baterie, daje temu co jest drugi i już po kłopocie. Sytuacja zażegnana :D Wszyscy zrobili zakupy za baterie tego kolesia? A może tylko ten co dostał baterie?

ocenił(a) serial na 5
Geohound

mnie najbardziej zdziwilo, ze Hank chodzi. WTF?!