Przy kazdym odcinku powinienem dawac o 1 punkt mniej dla serialu. Sama tylko policjantka o
umysle kartofla wola o pomste do nieba. Dzieciaki siedza u niej w celi na posterunku - ona wcale
nie zdziwiona, nie interesuja ja to w ogole ;D W ogole calosc, komunikaty radiowe jakby
rozmawiali ze soba pacjenci zakladu psychiatrycznego a nie wojskowi, komunikaty oczywiscie co
do sekundy, kiedy glowny bohater sobie zacznie sluchac.... etc.
"Umysł kartofla" hehe to samo pomyślałem, pełno takich niedorzeczności, jeszcze odstępstwa od książki można przełknąć, ale głupoty już nie.
Nawet wiązałem pewne nadzieje względem tych odstępstw, w końcu King brał udział w tworzeniu serialu. Mogliśmy dostać fajną alternatywną wersję (przyzwoitej w sumie) książki, a dostaliśmy przesączony bełkotliwym mesjanizmem serial dla nastolatków. Czo ja właśnie obejrzałem ;___;
Z odcinka na odcinek policjantka głupieje, może to ET z kopuły zjada jej mózg, kawałek po kawałku, mój już dawno zjadł :P