troszkę się różni wg książki ale jest OK, a w jak uważacie ??
Sam King przyznał, że książka była nieudana ( po prostu do d*py ), dlatego mam nadzieję na jak największą ilość "modyfikacji".
Odcinek niezły.
Pozdrawiam
Ogólna fabuła książki była dla mnie świetna. Podobał mi się ukazany przez Kinga mechanizm, to co dzieje się z ludźmi udzielonymi od reszty świata w obliczu ekstremalnych wyzwań, nieznanego i niedającego się pojąć zagrożenia. Walka o władzę przeplatała się z walką o życie i to było ciekawe.
Może zabrzmi to dość cynicznie... ale to jest we wszystkich książkach Kinga - właściwie, jest to jego znak rozpoznawczy. A doskonale wiem, że przeczytałeś wiele lepszych jego opowiadań. Akurat tutaj nie wyszło to ciekawie: dość kiepsko zarysowane i niezbyt oryginalne postaci, a sam główny wątek rozpada się gdzieś w połowie. Nie wiem, dla mnie ta książka to jedno z tych zdecydowanie gorszych dzieł Kinga.
Pozdrawiam
Po mojemu to odcinek był sporo słabszy od pilota. Wiele scen wypadło strasznie sztucznie np. wzniecenie pożaru i jego późniejsze gaszenie. Widać też przy tym ograniczenia budżetu. Jak zwykle pilot dostał więcej kasy na pokaż żeby widzów przyciągnąć. Wspomnę jeszcze, że coraz bardziej irytuje mnie postać tego psychola juniora. Kurde, a zapowiadało się tak dobrze. Drugi odcinek - 4/10.
W książce psychol Junior jest właśnie strasznie wkurzający, więc chyba to dobrze:)
Zgadzam się, drugi odcinek jakaś masakra, jakby grały roboty - dużo sztuczności, teatralnych gestów, debilnych dialogów, "niewinnych oczu otwartych szeroko ze zdumienia" - czyli naiwniactwa - TRAGEDIA! Ledwo przez to przebrnęłam... Ufff Mam taki niesmak, że muszę obejrzeć teraz coś fajnego... drugi odcinek 2/10!!!!
Polał bym ci za to :) Ja skapitulowałem po tym odcinku, i dalej nie oglądam, bo będę jak Bolec w "Chłopakach nie płaczą" z nadzieją że jeszcze się rozkręci.
Jak patrzyłem na tych aktorów zmagających się ze swoimi rolami to myślę że powinni ich pod tą kopułą już tak zostawić... Brak tam jeszcze tylko jakiegoś Chińskiego sklepikarza, głupiej Barbie oraz kapitana drużny z koledżu...
Po obejrzeniu pierwszej części, mimo że nie idzie zgodnie z książką to uważam że wykonanie jest świetne. Mogliby nakręcić Dallas 63, wymiata książka:))
Zgadzam się co do kisiążki, ale niech lepiej się nie biorą za nią te same osoby, co zrobiły UTD... :-(((((((
Odcinek bez rewelacji, tak jak i pierwszy. Spodziewałam się czegoś lepszego.. ale może się rozkręci :)
ostatnio czytałem tylko nie pamiętam gdzie, to pisali że ma powstać jeszcze 8 sezon
Dobre :-) Nadzieja matką... Może tylko to ich trzyma przy kręceniu kolejnych...epizodów z kółka teatralnego... :-)
g*wno tam OK. jeszcze ta cholerna poprawnosc polityczna...miedzyrasowa parka lesbijek z córeczka, oczywiscie chorą na dodatek, no ja jeb... Obejrzałem dwa odcinki i wiecej nie mam zamiaru, porażka. Nie jestem jakims psychofanem Kinga ani tej konkretnej powieści, przyznam - chwilami dłuzyzny, ale to co zrobili z ksiązką kręcąc ten serial....załamka. We mnie widza nie znaleźli, no ale co kto lubi.
+1 oznacza zazwyczaj podłączenie się do opinii, którą uważa się za stu procentowo zgodną ze swoją własną i zaznaczenie swojego poparcia i entuzjazmu dlań.... pierwszy raz w internetach? :D
Nie pierwsze i nie ostatnie spiep...nie Kinga, weźmy np. "WOŁAJ O POMSTĘ DO NIEBA" mini serial Worek Kości... Grający tam Pierce Brosnan...Boże, a zarzucają Nicole Kidman, że za dużo botoksu w twarz włożyła... Ona to tylko w twarz, a Brosnan w całe ciało, łącznie z mózgiem...!!! W swojej kołkowatości i "naturalności" przebija nawet Stracha Na Wróble z Czarnoksiężnika z Krainy Oz... Jeśli chcecie się zmusić do obejrzenia 3-go odcinka Pod Kopuła, radzę przed seansem zapodać se :-) Worek Kości, już po pierwszych minutach z przyjemnością przerzucicie się na UTD :-) :-)