Jaki tam Thriller, Sci-Fi to jest jakiś serial familijny gdyby był prawidłowo oznakowany to bym się nie wpakował w to badziewie
No jak już przebrnąłem przez tyle odcinków to się jeszcze parę odcinków przemęczę i po każdym modle się by nie było 3 sezonu :P
akurat te kategorie pochodzą z pierwszych odcinków teraz to szczerze powiedziawszy kategoria Thriller powinna zniknąć. :)
Kiedy to niby był thriller? Gdy całe miasteczko jak w bajkach dla dzieci gasiło dom wiadrami? Czy jak grupa irytujących bachorów oglądała motylki? Czy może gdy para bachorów całowała się na tle wybuchającej bomby, której efekty na zewnątrz magicznie później zniknęły?
(a z tymi wiadrami to oczywiście wiem, że tak się naprawdę gasiło pożary, tylko się śmieję z tego, co tu niby thrillerowego...)
raczej kiedy barbie zabił męża swojej atóalnej dziewczyny, gdy krowa była przecinana na pół, kiedy Big Jim zabijał ludzi by ugruntować swoją władzę, kiedy była wojna pomiędzy ludźmi z miasteczka a farmerami, gdy syn BJ przetrzymywał swoją dziewczynę.
SPOILER! No w sumie tak. Ta młoda, Angie, była jedynym z nieirytujących z tych dzieciaków i akurat ją zabili lol. :-/
dlatego to dla mnie film bardziej familijny niż jakiś thriler czy sf . Cała ta historia jakaś taka nijak i wszech obecne gnojki mądrzejsze od reszty świata gdybym to ja określał gatunek to dałbym mu familijny lub młodzieżowy i ominąłbym go szerokim łukiem