Serialowa perełka w swoim gatunku. Sprzed czasów wiecznego ślepienia w smartfony, nastolatek wytapetowanych jak stare baby i wszechobecnego narzucania ideologii i poprawności. Rewatchuje go po latach i mimo że już dawno nie jestem targetem, dalej ogląda mi się dobrze. W porównaniu do dzisiejszych produkcji, w których narzucanie tego, co mamy myśleć, stoi ponad fabułą, to prawdziwe cudo.
Na dodatek dobra muzyka, ciekawe postaci i problemy opowiadane w interesujący sposób. Ten serial dobrze pokazuje, jak było te 20 lat temu (i że było lepiej). Nie sądziłam, że aż tyle zmieniło się na gorsze, póki mi tego nie uświadomił. Aż nie wiem, czy się śmiać czy płakać, ale chyba zostanę przy nostalgii i nadziei, że czasy bez narzucania ideologii, sztuczności i uzależnienia od Social Mediów jeszcze wrócą.