"rozwiazanie zagadki smierci dzieciaka powelloow było do przewidzenia "

NIE UMNIEJSZA to tego, że ta seria była lepsza od poprzedniej.

Dla mnie 11 na10. Mając w perspektywie [SPOILERY!]
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
V


...pojawienie się pierwszego męża Rosie w trzecim sezonie, brata/siostrę dla Valentiny od strony matki, bogatą singielkę Marisol, Carmen w ciężkim położeniu między Sebastianem a jego żoną z przemysłu muzycznego i wreszcie szczęśliwych Powellów oraz znowu rozdzielonych Valemi czy ram Rentinę (połączenie imion Valentiny i Remiego), a także problem nerki Genevieve, kolejna seria zapowiada się ekscytująco.

Absolutnie najlepszy odcinek sezonu. Nie, najlepszy ze wszystkich dotychczasowych.

Nie mogę się doczekać następnej serii. Mam tylko nadzieję, że nikt nie zginie..

ciekawa jestem kto zostanie poszczelony i czyje jest dziecko Zoily. Kiedy 3 sezon?

POSTRZELONY - Krew na kwiatach sugeruje jakoby Rosie. Mam nadzieję, że nie. Swoją drogą jakim trzeba być deblonem, żeby strzelać w ten sposób do grupy ludzi wychodzących z kościoła i liczyć na to, że może któraś z kul trafi akurat Valentinę! Załamka!

Odcinek bardzo dobry. Zastanawiam się nad tym, czy dziecko aby na pewno jest owocem związku z Javierem, czy (o zgrozo) nocy spędzonej z Pablo.

Tak postrzelony.... Jakieś zaćmienie mnie ogarnęło po obejrzeniu odcinka :) mam nadzieję, że to nie bedzie dziecko Pablo.... Wydaje mi się, że moze zginąć np Mr. Spenc skoro pojawił się mąż Rosie.

mi się wydaje że mr.spence załapał sie na kulkę

Skoro wprowadzili wątek niby-zmarłego męża Rosie, to pewnie jej nie uśmiercą. Z tego samego powodu pewnie nie zginie Spence.
Odcinek bardzo dobry. Generalnie super serialik - do pośmiania, wyluzowania - jak DH.

Pewnie ojcem dziecka jest Pablo :/
Co byłoby zapewne powodem problemów w związku Zoili z Javierem :(
Uwielbiam tego gościa, jest cudowny dla Zoili i cudowny w ogóle :)

Ale ona robiła badania zanim poszła do łóżka z Pablo... więc to nie może być jego dziecko, chyba, że odłożyli logikę w tym serialu na dalszy plan.

A test na zgodność tkanek Zoila robiła po nocy z Pablo czy przed? Wydaje mi się, że nie może być zbyt happy bo gdyby miała dziecko z nowym ukochanym to przecież wątek byłby zbyt prosty i byłby happy ending.
Wydaje mi się, że kulę oberwał Spence, albo może Zoila w brzuch.
No mężulek Rosie namiesza :)

ostatni odcinek był najlepszy w tym sezonie. Już się nie mogę doczekać kolejnego, będzie się działo.

A wiadomo kiedy bedzie 3 sezon?

Wszelkie informacje nt. 3. sezonu są dostępne po zakończeniu serii drugiej.

Poczekaj a się dowiesz. Dopiero 9 stycznia 2014 wiedzieliśmy o drugim sezonie

no właśnie też się zastanawiam czy przypadkiem przed nocą z Pablo robiła testy, także ja się cieszę ;)

Świetny ten odcinek finałowy. Dobrze, że to zabójstwo się wyjaśniło i Państwo Powell są szczęśliwi. Rozpoczęli kilka fajnych wątków, które mega mnie interesują, np. ciąża Zoili (bardzo bym chciała, żeby ojcem nie był Pablo, ale znając życie, pewnie okaże się, że w ostatnim czasie z Javier'em spała 10 razy, z Pablem raz, a dziecko będzie byłego mężusia. -.-), mąż Rosie, strzelanina pod kościołem (Ty jest takim sierotą, dobrze mu powiedział, żeby szedł się leczyć, bo ma nierówno.. no jest tragiczny), Genevieve w kropce, po tym jak Pablo nie zdecydował się jej oddać nerki. W tym odcinku zdecydowanie najnudniejszy wątek, to tak jak ktoś pisał - sprawy Carmen. Zapewne teraz będziemy wieczność czekać na sezon trzeci, ale czuje, że miło nas zaskoczą i się pojawi. :)
Ogólnie powiem, że sezon drugi był lepszy od pierwszego, co się nie zdarza za często. :)

Zgadzam się z tym, że sezon był bardzo dobry i zabawny, jednak główna "zagadka/tajemnica" nie dostarczyła mi wielu emocji. Właściwie od dawna było wiadomo, że mąż Marisol ma coś wspólnego ze śmiercią synka Powellów, a cała historia romansu Opal z żoną Deeringa i szantażu była od początku absurdalna. Podsumowując, na plus zdecydowanie wszystkie sceny z Powellami i Genevieve oraz wątek Zoili, na minus wątek Marisol. Od jakiegoś czasu drażnią mnie Valentina i Rosie. Mam nadzieję, że w trzecim sezonie te postacie nabiorą więcej charakteru. Póki co dobija mnie ich naiwność i słodycz.

Swoją drogą dwie z pokojówek zostały już żonami z Beverly Hills, więc nazwa serialu przestaje być adekwatna hehe ;-) Mogliby wprowadzić jakąś nową postać!

W temacie Valentiny jedna rzecz mnie zastanawia: skoro jest córką Pablo, powinna być zgodna tkankowo i móc oddać Genevieve nerkę. Ciekawe, czy tak się stanie w 3 sezonie, bo wątpię, żeby zginęła - obstawiam raczej Spence'a. Skoro Ernesto się magicznie odnalazł, scenarzyści mogą nie chcieć dokładać Rosie rozterek sercowych ;)

Cieszę się, że Powellowie będą mogli tańczyć przytulańca, a nie tylko tango ;)
Mam nadzieję, że Carmen w końcu się uda z tą karierą.

No to teraz czekamy rok...

Hmm - może wlaśnie jest zgodna tkankowo? Po jej śmierci (jeśli została zastrzelona) Genevieve mogłaby dostać jej nerkę.. A Spenca właśnie wg mnie oszczędzą żeby narobić Rosie problemów - będzie sobie żyła ze Spencem, w którymś momencie pojawi się jej mąż..

Zgadzam się, że sezon drugi był lepszy od pierwszego, szkoda, że aż tyle trzeba czekać na kolejny :(

niemożliwe, żeby Pablo był ojcem

No właśnie Zoila robiła ten test po nocy z Pablem ale to była kwestia serialowego dnia więc raczej tak szybko by nie wykryli...chyba? ^^

Moim zdaniem nikt nie zginie, ale Spence zostanie postrzelony i to skomplikuje sprawę Rosie (mąż wróci, ale ona jako kobieta idealna i zawsze kierująca się dobrymi uczynkami nie będzie w stanie zostawić rannego Spenca). Zoila będzie miała dziecko z Javierem, bo wydaje mi się, że te testy robiła przed nocą z Pablem. Wątek Carmen naciągany jak dla mnie. Jednak ona widziała twarz Ty'a w samochodzie więc myślę, że w końcu go zamkną. Powellowie- fajnie. Marisol mnie irytuje i ogólnie nie przepadam za jej postacią. Co do Genevieve, to wydaje mi się, że Valentina może oddać jej nerkę. Ciekawa jestem czy mąż Marisol pójdzie na policję, czy wymyśli coś, żeby tego uniknąć.

Generalnie bardzo fajna końcówka i szkoda, że trzeba aż do kwietnia czekać :(

Myślę, że wątek męża Marisol zostanie zakończony, pójdzie siedzieć, a ona, trzymając się reguły 1 i 2 sezonu (jeżeli taka istnieje) znów dostanie jakąs zagadkę kryminalną ro rozwiązania.

Sądzę, że jakaś reguła jest:

■ cliffhanger między sezonami dotyczy Rosie,
■ Adrian robi krzywdę postaci z tajemnicą/sprawcy z tajemnicą (nie wiem jak to nazwać)
■ Marisol rozwiązuje zagadki sezonu
■ a Remi i Val nigdy nie są na końcu ze sobą (zawsze coś ich rozdziela)

Teraz o tym pomyślałam... Mam nadzieję, że tak nie zrobią, bo będzie to totalnie zgapione z GNW, ale...

... Spence dostanie kulkę, będzie w śpiączce i BUM mąż Rosie wchodzi... co uważacie? Mam nadzieję, jednak że tak nie będzie.

Mam nadzieję że kulka trafiła w Valentinę... na to by wskazywało wszystko, dziewczyna miała by wreszcie szczęście i dobrą pracę a tu kulka i bum, albo zginie albo będzie ciężko ranna. Po za tym Zoila jest w ciazy wiec to jakby zastepstwo za postać Valentiny ? Jedno dziecko straci drugie zyska ? uśmiercanie spenca kiedy ma sie pojawic mąż rosie byloby bez sensu. chodzi o to zeby rosie byla pomiedzy mlotem a kowadlem w nastepnym seoznie.

Zarówno uśmiercenie jednej z tytułowych pięciu pokojówek, jak i Spence'a byłoby w tym momencie całkowicie bez sensu. Ja uważam że kulka trafiła albo w Javiera albo Pablo. Strzelam, że Pablo zginie, nerka trafi do Genevieve, a komplikacją w związku Zoili i Javiera będzie ciąża Zoili z Pablem.

tak może ojciec zasłoni córkę własnym ciałem , a w ogóle zapomniałam że Pablo i Javier tam byli.

Jak podaje angielska wikipedia w 3 sezonie na pewno wystąpią wszystkie pokojówki oraz Remi i Spence. Jeżeli chodzi o Pablo i Javiera to nie ma przy nich tam informacji na temat kolejnego sezonu, ale wydaje mi się, że raczej nikt nie zginął. Więc najprawdopodobniej nikt nie zginął, ewentualnie ktoś mógł zostać postrzelony,

A mi pierwsze wpadło do głowy, że postrzelił Carmen