Nie rozumiem dlaczego główne bohaterki, kobiety raczej ubogie, pracujące jako POKOJÓWKI sprzątają w eleganckich, seksownych sukienkach? Trochę to takie dziwne...
A tak poza tym, to jest coś w tym serialu, co mi się podoba, ogląda się go bardzo przyjemnie, ale główne bohaterki nie są tak wyraziste jak w Gotowych na Wszystko, niestety :( I jak ktoś pisał, produkcji brakuje "pikanterii". Brakuje tej niepewności, wstrzymanego oddechu. Włączam kolejne odcinki, bo po prostu się relaksuję, nie dlatego, że mnie serial wciągnął. Ale zobaczę, co będzie dalej, dopiero zaczęłam 1 sezon ;)
Nie nazwałabym ich ubioru seksownym, a może porządnym? W sumie gdybym miała pokojówkę, to nie chciałabym żeby była ubrana w jakieś szmaty :) Mnie się serial podoba, jest lekki, na luzie i idzie czasami się pośmiać :)
No wiem, nie chodzi mi o to, żeby były ubrane w byle co, ale przynajmniej żeby wszystkie nosiły te stroje pokojówek, co Zoila i Valentina. Bo jak patrzę np. na Carmen, to wygląda jak celebrytka :D Ale zgadzam się, serial lekki i przyjemny, zaczęłam kilka dni temu, a teraz jestem przy 9 odcinku 2 serii :D
Bo Carmen to inna historia :P To ją wyróżnia, że z niej taka niedoszła diva :P Niby pokojówka ale lubi plażing smażing i to ją charakteryzuje :) Oglądaj dalej, bo naprawdę polecam :)