Wg mnie to najlepszy serial amerykański jaki powstał w latach 90. Do dziś czuję sentyment, oglądałem go w dzieciństwie kiedy to leciał 20.10 po wiadomościach na TVP i do dziś mi zostało :D
To, że oglądałeś go w latach 90's nie znaczy, że właśnie w tych latach powstał;)
ja mimo, że nie oglądałem go na tvp, teraz nadrabiam zaległości i powiem szczerze, że Miami Vice jest najlepszym serialem nie tylko lat 80's, ale najlepszym w historii.
Dzisiejszym serialom brakuje bardzo wiele do klasy MV.
pozdrawiam
heheheh, przecież napisałem lat 80. w tytule :D
a w tekście nizej zdarzyła mi się literówka ;]
teraz leci te ciągle reklamowane CSI: Miami, jednak ten serial nie ma klimatu. Miami Vice bije go wg mnie na głowe - muza, klimat i bohaterzy. W CSI nie czuję że dzieje się akcja na tej same Florydzie co MV