Serial genialny,klasyka kina policyjnego !!! Niezwykła atmosfera niepowtarzalnych lat 80' i do tego świetna muzyka Jana Hammera !!! Elektroniczne wstawki są niezaprzeczalnym dopełnieniem Miami Vice. W kazdym odcinku mozna tez uslyszec innr znane kawałki,np wczoraj,gdy Crockett z Tubbsem sunęli Ferrari po autostradzie w tle pięknie wkomponowane był Brothers in Arms - Dire Strats !!! A jeszcze wcześniej Teenage Wastland - The Who !!!