PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=738226}

Posłaniec gniewu

The Bastard Executioner
2015
5,5 1,0 tys. ocen
5,5 10 1 1047
Posłaniec gniewu
powrót do forum serialu Posłaniec gniewu

Oglądam na bieżąco i pod analizę i rozważania pozostawiam tematy, które kolą mnie w oczy niesamowicie:

1. Rola Danny'ego Sapani jako Berber Maur - czarnoskóry gorliwy katolik w XIV -wiecznej Walii. To jakiś żart? Podejrzewam, że ten zabieg Kurta Suttera miał za zadanie "ubarwienie fabuły" albo przekaz do widzów mówiący o tym, że Chrześcijaństwo to wiara dla każdego niezależnie od koloru skóry, niestety wszystko kosztem realizmu. Realizm traci niesamowicie, ponieważ w średniowieczu wiara chrześcijańska nie była wiarą tolerancyjną wręcz przeciwnie.

2. Całkowicie pozostawiony w cieniu wątek żony kata. OK rozumiem kat nie żyje, ale jest jeszcze jego żona, która mimo wszystko również bierze udział w tej intrydze a później pozostawiają ją w cieniu jakby w ogóle nie istniała. Żona odegrała swoją rolę: "Ukochany... Tak to mój mąż!" i została wyrzucona do "scenariuszowego śmietnika".

3. Brak logiki. To pojawiło się już na pewno w jakimś temacie. Skąd nasz waleczny Wilkin Brattle zna imię kata jeśli ten dołączył do wojska dopiero na trasie i nie ma z nim bezpośredniej styczności.

4. Rola Katey Sagal i Kurta Suttera. Jak to oglądam to mam wrażenie jakby stworzył te postacie "na siłę". Totalnie nie wyczuwam tego klimatu.

Nie są to "mankamenty" tylko poważne błędy, które z pewnością dla mnie i podejrzewam, że dla pewnej grupy odbiorców będą ważyły nad oceną końcową z serialu ale zobaczymy. Poza tym trzeba przyznać, że fabuła nie jest zła ale momentami bardzooo źle prowadzona.

Zapraszam do dyskusji. ;)

ocenił(a) serial na 5
svenheineken

1. w najnowszym odcinku wszystkie Twoje zarzuty odnośnie Berbera powinny zostać rozwiane, wiemy już, że wcale takim gorliwym katolikiem to on nie jest, a że znalazł sobie świetnych towarzyszy, ekipę, która o niego dba, to udaje ich wiarę, żeby nie stać się outsiderem.

2. Żona wcale nie została wrzucona do śmietnika, widzisz, dałeś serialowi za mało czasu na rozwinięcie wątków, w 4 odcinku widać, że ten wątek nie jest wcale taki prosty jakby się wydawała, a żonką nie dość, że rządzi strach to jeszcze ma zdrowo naje*****e w głowie ;)

3. tu się zgadzam ale przymykam oko, na razie jeden taki błąd, choć mocno uwidoczniony.

4. Ja tam lubię pogańskie klimaty więc jak najbardziej pasuje mi postać 'wiedźmy' oraz jej prawie nie mówiącego ochroniarza :)

myślę, że z kolejnymi odcinkami jeszcze więcej odpowiedzi dostaniemy, a serial będzie coraz lepszy. Sutter to facet, który pisze scenariusze rozwijające postaci przez wiele sezonów, więc myślę, że po pierwszych 3 odcinkach można jedynie powiedzieć sobie do lustra "nic nie wiesz, jonie snow" :)