Ja się zgorszyłem. Gdyby nie dymanie się wszystkich ze wszystkimi to ocena była by wyższa, tak może 8, a tak tylko 6 - czyli niezły i nic poza tym. Maria Dębska to straszna rozpustnica, a i widzę Magdalena Walach też nie jest aniołkiem skoro wybiera tego typu sceny w filmach.