Bardzo trudno go ocenić. Ma klimat, trudno się oderwać a jednak tempo nijakie i brak jednoznacznego zakończenia.
To jest serial, drugi sezon zawita w tym roku, więc pisanie że nie ma zakończenia jest nie trafionym argumentem.
Tempo nie jest nijakie. Ma być powolne, spokojne, po to by nas wprowadzić w historię, pozwolić zapoznać się z bohaterami. Serial opiera się głównie na emocjach i przeżyciach ludzi, a nie na wydarzeniach, jak w większości innych seriali czy filmów. Mnie się taki zabieg bardzo podoba, bo skupiają się na problemach, które nie są uwzględniane w innych serialach o takiej tematyce. I brak jednoznacznego zakończenia? Jest, co prawda, otwarte, ale nie oznacza to, że jest niejednoznaczne.