W serialu niewątpliwie jednym z większych atutów są zjawiskowe i urocze zdjęcia. Sceny są przeplatane pięknymi kadrami od których nie sposób oderwać wzrok. Oglądając opowieść nie sposób uniknąć refleksji, iż w polskiej kinematografii nawet filmu nie potrafimy nakręcić w taki sposób....
Wracając do fabuły to można się przyczepić jak ktoś napisał do wolno posuwającej się akcji, aczkolwiek to zniecierpliwienie widza można również zaliczyć jako zaletę. Padło również sformułowanie o niejasnym zakończeniu, myślę że to prawda i scenarzyści mogliby zdradzić nieco więcej....
zgadza sie ze wszystkim, dodalabym idealnie pasujaca muzyke, "love" dla piano openingu i muzyki konczacej sceny kazdego odcinka :)
Ja bym się przyczepił raczej do fatalnego aktorstwa, dziwacznej reżyserii i kiepskiego montażu. Do tego dochodzi dość zabałaganiona ścieżka dźwiękowa. Nie zaliczałbym do zalet tego, co wywołuje tu u widza zniecierpliwienie. Bo wywołują je pauzy i przestoje montażowe. Nie należy tego mylić z suspensem.