PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=684445}

Pozostawieni

The Leftovers
2014 - 2017
7,4 23 tys. ocen
7,4 10 1 22839
8,4 18 krytyków
Pozostawieni
powrót do forum serialu Pozostawieni

Czy ktoś może mi to potwierdzić? Bo dla mnie to było w sumie oczywiste, ale nie moge nigdzie
znaleść potwierdzenia czy nawet zmianki o tym że tak było.
W pierwszym odcinku Kevin zostaje zapytany gdzie był gdy to się zdarzyło. On coś tam kłamie, ale
widzimy że kochał się z jakąś kobietą. Nie pamietam czy widać było twarz kobiety, ale założe że
to nie była jego żona. Póżniej się dowiadujemy że rzeczywiście Kevin zdradzał swoją żonkę
niemowę.
W tym samym odcinku jakaś kobieta zwraca się do Kevina w stylu - "to ty zwariowałeś". Kevin
mówi że to jego ojciec, ale znowu - w przerywniku widać nagiego mężczyzne biegającego po
podwórku, ale nie wygląda na Kevina Seniora. Zakładam że to był Kevin młody :)
No i o psach wiemy. I o teorii że jak świadkowały zniknięciu kogoś, to nie mogły tego poskładać i
wariowały.
I dla mnie to było oczywiste, ale wielu ludzi się pytało "Czy znamy w serialu przypadek kogoś kto
tak jak te psy, był świadkiem zniknięcia". No ale przecież prawie oczywiste jest że był to Kevin.
W trakcie zdarzenia kochał się z jakąś bliżej nieznaną nam kobietą, ta znikła "pod nim" i on
dostał szału... Jedyne co mi nie pasuje to to, że podczas zdarzenia w miasteczku był dzień i było
jasno, a w retrospekcji w której biega nago, jest noc (chyba). Zakładam jednak że biegał tak
przez dłuższy czas :P

Tak więc Kevin, ma mocno zachwianą psychikę, gdyż tak jak psy które zabijał tamten facet,
doświadczył czyjegoś zniknięcia. Temu ma problemy ze snem, temu boi się ze stanie sie taki jak
swój ojciec i pewnie temu jego żona go opuściła.

Do tego dochodzi symbolika zwierząt w serialu. Np. gdy na początku zdziczałe psy atakują
dziwnegozbyt spokojnego jelenia. Wtedy zdawało sie że chodzi o to, że ludzie będą zwracać się
przeciw sobie. Jest też to jakieś nawiązanie do póżniejszego kamieniowania członkini milczków
palaczków. Przynajmniej wtedy tak mi sie zdawało.