Na IMDB produkcja ma ocenę 8.2. Na FW tylko 7.3 co jest po prostu czymś niewytłumaczalnym. Widać, że polscy widzowie nie docenili tego z czym mają do czynienia, a wielka szkoda. Jeszcze nigdy żadna produkcja nie opierała się nie tyle na fabule co na prostych emocjach, tych które po prostu pojawiają się w pewnych momentach i nie ma przed nimi ucieczki. Obsada przez całe 3 sezony radziła sobie z tym wyśmienicie. Theroux i Coon to była po prostu miazga. Oboje zasługują na wszelkie nagrody telewizyjne. Grupka zwykłych ludzi postawionych przed niewyobrażalnie niezrozumiałym wydarzeniem. Aż chciało by się powiedzieć "Szkoda, że tylko 3 sezony". W mojej opinii tylko troszkę, bo za kilka lat "Pozostawieni" staną się serialem kultowym i chwała im za to, że nie poszli w komercję, nie poszli w niezliczoną ilość odcinków sezonów, wątków i nowych otwarć tylko pozostali bardzo autentyczni, do bólu prawdziwi w tym co chcieli przekazać. "Leftoversów" stawiam w topce moich seriali, bo po prostu przywiązałem się, dał mi do myślenia i wzbudził niebywałe emocje.