puscili niewlasciwy odcinek! Napisy dobre a odcinek nie ten ;/
Policie i Lili nawet przez myśl nie przejdzie ze Guzman by mógł się zakochać w Nikki.
Kendra mnie śmieszy jak się musi płaszczyć przed Arriaga i Cristina zeby ta pozostała w pracy :D
Dokładnie, Polita i Lili myślą, że Guzman nie cierpi Nikki, ciekawe kiedy się zorientują, że jest wręcz przeciwnie :D
Nikki zachowuje się teraz totalnie nieracjonalnie, ciągle myśli, że Guzman chce jej pieniędzy, a przecież nieraz udowodnił jej, że mu na niej zależy, ryzykował nawet dla niej własne życie. Mam tylko nadzieję, że Nikki nie zdradzi Guzmancita z Royem.
Szkoda mi Guzmana, naprawdę ją kocha a ona wciąż tylko Roy i Roy…
Fajna była scena, kiedy Polita powiedziała mu, że 'Nikki chodziła po ścianach' gdy nie wrócił na noc, tak się fajnie ucieszył, widać to było w jego oczach:)
Wątek starszych protów nabiera rozpędu, mi jednak brakuje naturalności w zachowaniu Victorii, te jej sztuczne uśmiechy są dla mnie okropne.
Tak, zgadzam się tez zauważyłam ten nikły uśmiech niedowierzania na twarzy Guzmana po słowach Polity ;)
Ucieszył się ze jego nieobecność obeszla Nikki a to przecież o czymś świadczy ;) Co do Victorii , tej jej dziwny uśmiech z czymś w rodzaju grymasu mnie denerwował ale z czasem się przyzwyczaiłam :)
A mi się trudno przyzwyczaić do tych jej grymasów, za to ostatnio polubiłam Cristinę, która na początku bardzo mnie irytowała.