Nie chodzi mi tu ani o jakieś wybitne arcydzieła ani o seriale dla dorosłych.
Po prostu wciąż nie mogę zrozumieć, dlaczego np. taki TVN po południu daje widzom powtórki W11 i Detektywów, Rozmowy w toku, Julięmajkęprostowcerce (specjalnie napisałem to jednym ciągiem), skończył z sędzią Anną Marią Wesołowską i Sądem rodzinnym to jak pryszcz pojawił się serial Ukryta prawda...
A takie seriale, które naprawdę fajnie byłoby obejrzeć po południu (Prawo Agaty, Przepis na życie, kiedyś Naznaczony, który miał niestety niską oglądalność i przez to niezbyt fajną, ale nawet zaskakującą końcówkę; Twarzą w twarz, czy też Układ warszawski, którego nie miałem okazji obejrzeć a myślę, że byłoby warto...) te wszystkie seriale leciały późnym wieczorem.
No cóż, są jeszcze weekendowe powtórki.
A myślę, że serial Prawo Agaty zapowiada się znakomicie :)
Nic o lekarzach, zero M jak Mdłości, Wsiórnej, czy innych tasiemcowatych oper mydlanych.
Pomysłowy, zaskakujący i z humorem. Sympatyczny ;)
zgadzam się! mogliby chociaż emisję przesunąć na 20 ;/ na wspólnej i w11 to jeden wielki shit w porównaniu z przepisem czy agatą ;/ ZWŁASZCZA W11!!!
"Prawo Agaty" nie leci jeszcze tak późno, bo np. MŁODZIEŻOWE "Pamiętniki wampirów" emitowane są w poniedziałek o 22:45. To się nazywa paranoja!
Każda stacja nawet publiczna emitują te seriale, które pochłonęły dużo kasy i są dobrze reklamowane w czasie pri-time czyli od 20 do 22.30. Bo wtedy najwięcej ludzi siedzi przed telewizorami.
Nikt by się nie pogniewał, gdyby jednego dnia puszczono np. "Pamiętniki..." zamiasto "W11" o 20:40
wiem ,ze 21 to nie zbyt późno,ale jak weźmie się pod uwagę ,że kończy się koło 22 a trzeba wstać w poniedziałek o 5,25 to robi się nieciekawie. No cóż pozostają powtórki :)
Kończyłby się gdzieś ok. 21:40, gdyby połowa czasu emisji nie byłaby zajęta przez reklamy...
Wydaje mi się, że jednak większość (wiadomo, że nie wszyscy) ludzi pracuje w godzinach 8-16, 9-17 to kiedy mieliby oglądać te seriale. Nie byłoby zbyt dużej oglądalności. Dlatego te shitowe rzeczy puszczają właśnie w godzinach 15-18:)
od dobrze ale taki dobry (jak na razie) serial mogliby przenieść na 20. A nie puszczają jakieś g.... o nastolatkach
W tej kwestii głównie chodziło mi o coś dłuższego, np. filmy, które z reklamami trwają ponad 3 godziny, ale również seriale, które zaczynają się o 22:00, 22:30 itd.