Dobra, skończyłem serial, muszę przyznać, że jedyny w swoim rodzaju.
Wybierajcie Wasze ulubione intro. Albo ze względu na muzykę, albo pod względem całości.
Moje to to z czwartego sezonu. Chyba przez utwór, który mi się najbardziej podobał w wykonaniu
tych lasek - miód! Zawsze podkręcałem głośnik, gdy leciało. A za to intro w piątym sezonie miało
na tyle słabą muzę, że je przewijałem. Jak z Wami?
Zgadzam się z autorem tematu, najlepsze wykonanie ma intro z 4-tego sezonu, też lubiłem dawać głośniej jak leciało.
4 całkiem dobre, ale w Boardwalk Empire lepsza muzyka, a najlepsze intro ma Gra o Tron, akurat pod względem intro The Wire du*y nie urywa