Ale po co? Ja sie pytam po co wrzucać do serialu coś takiego? Historię, która działa się w kompletnie innych realiach nie pasujących do całej reszty? Ja wiem, że w samym świecie Primala dzieje się niezłe kokojumbo (dinozaury, ludzie na różnym stopniu rozwoju, jakieś bóstwa, klany małp, zombie i inne cudawianki. Ale dodawanie historii, która dzieje się ileś lat do przodu i nie jest za bardzo związana z głównym wątkiem nie było dobrą decyzją. Sam odcinek nie jest zły, ale nie pasuje do tej serii. Równie dobrze mógłby być oddzielnym bytem.
Cóż, dla mnie szok. Traktuje to jako wypadek przy pracy i liczę że wrócimy do starej opowieści. No mam nadzieję że nie zrobią z Primal-a jakiejś Mody na Sukces...
Być może Primal nie dzieje w przeszłości, tylko w przyszłości. Darwin powiedział, że ludzie mogą spierwotnieć ponownie, mówił o ptakach, a te mogłyby spierwotnieć w dinozaury itd.
Może Primal to postapo