...to fakt, że targetem są ludzie inteligentni ORAZ zainteresowani tematem fizyki i kosmologii. Wśród polskich krytyków takich ludzi po prostu nie ma, stąd niskie oceny. Serial jest wierną adaptacją książki, a bzdurne argumenty dotyczące zmiany płci czy rasy głównego bohatera (książka nie ma jednego) są totalnym niezrozumieniem celu książki czy serialu. Przecież zespołu fizyków właśnie tak wyglądają (no ok, może trochę mniej kobiet)! Przeniesienie akcji do Londynu jest nawet bardziej wiarygodne niż w książce (UK jako centrum rozwoju fizyki teoretycznej, nie Chiny).
Ogólnie serial jak i książka stoją dużo wyżej intelektualnie niż współczesna popkultura typu Gra o Tron, ale są podane w brzydszej formie, przez co "krytycy", nie mający pojęcia o sci-fi czy literaturze Chińskiej (idea ponad jednostką), zaniżają oceny.
Zobaczymy, czy to co napisałeś to prawda...jestem świeżo po takich lekturach jak Fiasko oraz Cyberiada, Na razie sobie robię przerwę od Lema i szukam serialu który mnie zmiażdży intelektualnie. Napisałeś że jest on dla ludzi inteligentnych. Zaraz odpalam i zobaczymy, z jakiej gliny to jest zrobione. Obejrzałem The Expanse, Altered Carbon, Black Mirror, Battlestar Galactica, Love, Death & Robots, Sense8, Westworld, przy każdym z tych seriali usypiałem, jedynie BG dałbym może 7 za pierwszy sezon. I Westworld, tylko że to wszystko to sci-fi dla dzieci i młodzieży, wszystkie seriale poniżej ocen 7 to dla mnie wysryw, dla jakiś półgłówków albo ogólnie szeroko pojętego matołectwa.