Zasiadłem żwawo do dwóch pierwszych odcinków w VOD a tu klapa! Schemat, brak tempa, jakieś sztuczne i dęte wątki, słowem brak nerwu a nawet nuda... Ktoś tu nieźle podsumował, że bracia Miłoszewscy raczej Wachowskimi nie zostaną... Słowem - rozczarowanie :(