który serial bardziej lubicie? Ja osobiście PP gra tam moja ulubiona postać Addison uwielbiam ją i ten film też ;d
absolutnie GA. PP się na razie do GA nie umywa. Drętwy jest, ale daję mu szansę, bo co można powiedzieć po 9 odcinkach???
Uwielbiałam GA ale teraz to chyba wole PP, gdyż tam gra Kate Walsh, a ona jest po prostu Boska. :]
grey`s Anatomy jest lepsze <33
i to bez porównania!
Ale PP jest całkiem okey.
Grunt , ze jest tam moja Addie xd
Hmmm... oglądałam kilka odcinków PP i będę szczera, że jak narazie to ujdzie w tłoku. Ale jeśli chodzi o GA to moim zdaniem 4 sezon z lekka się popsuł. Oklepują biedę i jest za dużo postaci. Trochę drażnią mnie ci nowi starzyści, ale fakt faktem, że nasi teraźniejsi rezydenci nie mogli zostać na zawsze na starzu. Inną odpychającą mnie rzeczą są chore związki, bo powoli zaczyna "każdy z każdym", a to przypomina mi te okropne telenowele bez smaku :P
Niewiem czemu, ale gdy w 3 sezonie mieszali mi GA z PP to byłam strasznie zla i strasznie PP mnie denerwowało.Zupełnie inny klimat, inna historia, mniej dramatyzmu. A ja lubię dramaty.
ja lubiłam bardziej Greys anatomy :D hah ale odkad odeszla od nich najlepsza jak dla mnie aktorka to wole private practice :P Addison rządzi
PP jest dużo pozytywniejszy i mniej poważny, jeśli ktoś takiego serialu szuka to zdecydowanie lepszy od GA pod tym względem.
po obejrzeniu pierwszych odcinkow PP wolalam jednak GA. ale po jakims czasie (po obejrzeniu 4 sezonu GA). zdecydowanie bardziej polubilam PP. w GA zrobili za duzo watkow i robi sie kazdy z kazdym (jak juz ktos tu wczesniej wspomnial). w GA scenarzystom chyba powoli zaczyna brakowac pomyslow i dlatego wymyslaja takie "kosmiczne" watki. mysle ze powinni juz chyba zakonczyc na 4 sezonach. PP jest jak na razie dosc "swieze". byc moze po nakreceniu kolejnych 3 czy 4 sezonow zrobi sie to samo co w GA. do ogladaniaa chirurgow nadal zachecaja mnie tylko niektorzy aktorzy. a PP jak na razie jest lepsze. zobaczymy co bedzie pozniej. mam nadzieje ze tego nie zepsuja tak jak to zrobili z GA.
to po poprostu zalezy czy lubisz seriale dramatyczne (GA) czy komediowe (PP), a jesli chodzi o scenarzytow to sa ci sami:)
Wiadomo że GA ma przewagę, ma za sobą już 4 sezony a na ekranach jest piąty. PP ma zupełnie inny klimat, w pierwszym sezonie podobało mi się. Spokojny, miły serial.
Niestety drugi sezon jak na razie (dopiero widzieliśmy pierwsze odcinki) jest baaardzo słaby. Pozycja PP jest wg mnie zagrożona. Emisję drugiego sezonu rozpoczynał z całkiem dobrym wynikiem oglądalności, a teraz widać, że wynik ten jest o wiele słabszy niż na początku. Jak tak dalej pójdzie to finałowy odcinek nie przyciągnie wielu widzów przed telewizory.
Chociaż może ten wynik się poprawi, chociaż ciężko mi było przebrnąć przez ostatni (2x04) odcinek bo był nużący i nie działo się w nim za wiele, to scena w której (SPOILER 4 ODCINEK 2 SEZON) Addison została wybrana na szefa kliniki jest na pewno jakąś nadzieją na zmiany i na ciekawsze wątki.
(Koniec spoileru)
Natomiast jeśli chodzi o wątek z facetem ze SWAT - wg mnie raczej nie ma w nim nic ciekawego.
Tak więc jeśli się nie polepszy PP pewnie 2 sezon będzie sezonem ostatnim. Czy się smucę, chyba nie. Bo szczerze to mam nadzieję, że po końcu emisji PP (co bądź co bądź było fajnym pomysłem na spin-off) to Addison znów wróci do Chirurgów. Bo jest moją ulubioną postacią. I w Greys Anatomy wypada najlepiej!
Jeśli chodzi o Chirurgów, to 5 sezon dalej trzyma klasę i jest dalej bardzo ciekawy i zabawny! A jakby Addison wróciła, to by się działo :D
zgadzam się co do wątku ze SWAT nudy wolałabym ją ze Sloanem bo z Derekiem już nie ma szans jej zobaczyć chociaż ich związek pewnie był fajny przed zdradą bo Addie jest świetna ;d
Pierwszy sezon PP oglądało się przyjemnie, ale teraz zrobiło się nudnawo i w ogóle jakoś dupowato. Denerwują mnie Naomi i Sam. Addison już nie ta sama co w GA. Już nawet nie chce mi się tego oglądać, ale mam nadzieję, że może coś się rozkręci w najbliższych odcinkach (skończyłam na trzecim).
Co do Grey's Anatomy - oczywiście serial jest słabszy niż był kiedyś. Kilka postaci zostało spłyconych, tracą swoje charaktery. Niektóre wątki romantyczne są co najmniej dziwaczne i niepotrzebne. Każdy z każdym. Jednak szykuje się kilka ciekawych historii :]. I mimo wszystko GA nadal fajnie się ogląda, odcinek szybko mija i chętnie obejrzałoby się kolejny. Widać, że twórcy starają się trochę odkręcić to, co namieszali z tymi wszystkimi romansami i chcą skupić się też na medycznej stronie serialu. Niby podobnie jest z PP, ale jednak w GA bardziej się to odczuwa.
Tak więc - Grey's Anatomy, zdecydowanie :).
Aj, zapomniałam, chciałam jeszcze napisać, że rzeczywiście całkiem ciekawym pomysłem byłby powrót Addison do Seattle, tak jak ktoś tutaj pisał :].
po obejrzeniu 4 odcinka PP jestem zadowolona nawet fajny teraz się na pewno zmieni po tym jak Addie została szefem i mam nadzieję, że wątek z kolesiem ze SWAT będzie ciekawszy, po tym jak Addie przespała się z nim
też oglądam GA ale trochę mnie nudzi bo nie ma tam Addie a co do wątków romantycznych to rzeczywiście są nudne ;/ poprzednie sezony były lepsze szczególnie ten z Addie
przeczytaj ta notkę http://www.wistv.com/Global/story.asp?S=9310543
jeżeli dobrze zrozumiałam to ktoś z SGH wystąpi w PP. A jak źle to mnie poprawcie ;d
według mnie PP o niebo lepsze ;D. Oglądałam 2 sezony a z Ga4 i bardziej mi się podoba Pp.
masz rację PP lepsze GA tylko sezon 2 był fajny jak była Addison teraz oglądam 5 i jest nudny ;/
nie wiem czy wiesz ale jest polskie forum PP oto link ;d
http://www.prywatnapraktyka.fora.pl/index.php
5 sezon GA to już nie to samo co poprzednie sezony, a wątki wymyślane chyba na siłę. Teraz z większą przyjemnością oglądam PP, chociaż pierwszy sezon nie powalał.
GA zdecydowanie lepsze,
ciekawsze przypadki medyczne, dużo adrenaliny, cały czas coś się dzieje.
ale PP też oglądam.
- spokojny serial, w którym ludzie wydają się szczęśliwi.
to mnie tak nie jara, jak ludzkie dramaty i przypadki przedstawione w GA. :d
Zgadzam się! GA jest najlepsze.PP też ok,ale jednak GA wygrywa...
No i oczywiście Christina:)
pozdr.:):)
Ja uwielbiam oba seriale. Ciężko mi powiedzieć, który lepszy. Mają wspólnych bohaterów, ale jednak są zupełnie różne. Ale chyba jednak wybieram GA. Gdyby tylko tam wróciła Addison to już totalna pełnia szczęścia.