Serial doskonały ale postarałem się wychwycić jakieś minusy - bo o plusach nie ma co pisać - jest ich mnóstwo i każdy je zna.
Muszę przyznać, że kultowy serial obajrzany chłodnym i krytycznym okiem w dzisiejszych czasach w wielu momentach śmieszy. Choćby sceny walk, gdzie w tle rycerze walczą w zwolnionym tempie czy pojedynki głównego bohatera na szpadę (oj za dużo Matrixów się naoglądałem).
Nie zmienia to faktu, że gra aktorska powala na kolana (Zagłoba!!!) a dzisiejsze pseudo gwiazdki serialików dla motłochu powinny się uczyć na tej pozycji. Moim zdaniem najsłabszym ogniwem kunsztu aktorskiego w filmie tym był... Wołodyjowski! (dość sztuczny ruch wąsem) i przy Azji, Zagłobie, Baśce czy Ketlingu wypadł zdecydowanie najsłabiej.
Kolejna sprawa, którą uważam za minus - wątek miłosny trwa stanowczo za długo (nie pamiętam, 5 odcinków?) Na miejscu reżysera bardziej skupiłbym się na wojnie z Tatarami (tylko 2 odcinki).
PS. Czy faktycznie poświęcono konia (scena w przerębli) czy to tylko dobry montaż. Bo wiadomo, dziś temat byłby nie do przejścia ze względu na obrońców praw zwierząt i im podobnych. Wie ktoś cuś o tym?
Co do wątku miłosnego - w moim wydaniu książki zajmuje on 200 z 500 stron (licząc do ślubu). Więc w sumie wychodzi podobnie. Jakby to był ktoś inny, to bym się czepiała, ale ja pana Michała kocham! ;-)
Co do gry aktorskiej Łomnickiego, to porównaj sobie z "ogniem i mieczem". Zamachowski może się schować.
Dokładnie, wątek miłosny jest najważniejszy w tej części Trylogii, duet Baśka -Michał przebija wszelkie inne na łeb. Mistrzowska gra Zawadzkiej, którą "chwycił zamróz" ;)
Sztuczny ruch wąsem... No, oczywiście, żaden aktor nie zagra tego realistycznie, bo literacki Wołodyjowski robił to instynktownie. Ale i tak wyszedł on o niebo prawdziwiej niż Zamachowskiego, w sumie można się zastanawiać, za co Zamachowski dostał rolę w Ogniem i Mieczem, bo Wołodyjowskiego do szczętu zniszczył.
zamachowski byl cieniem Lomnickiego , to nie ta klasa i nie te wasy , nie mowiac juz o butach.
takie powiedzenie , najczesciej o relacji ojciec syn , ze syn jest w za duzych buty ojca.Inaczej ze ojciec byl lepszy