Ja rozumiem Avon. Rozumiem kabanosy. Ale serio bielizna z cukierków? Tego bym się nie spodziewała
Rozbawiło mnie, jak niedoszły mąż Patrycji serfował w internecie, kamera zrobiła zbliżenie na Internet z Orange a on na to: "Jaki szybki ten internet" - głębokie przemyślenie :D
teraz to tylko pokazuja pyszne.pl i ten kurier na rowerku w ostatnim odcinku :D
Mnie osobiście już wkurzają te lokowania w programach, bo gdzie się nie popatrzysz to ciągle jakieś lokowania, a żeby chociaż dyskretnie to oni walną całe logo na ekran.
Odkopuję wątek. Nachalna promocja mopa Vileda w ostatnich odcinkach. Nie wiem dlaczego w polskich produkcjach lokowanie produkt jest tak nieumiejętnie wplatane. W serialach zagranicznych w latach 90-tych również reklamowano różne rzeczy, ale nigdy nie rzucało się to w oczy. O Avonie i Agacie nie wspominając. Zamiast zrobić to mimochodem, to twórcy specjalnie robią chamskie zbliżenia i przedłużają scenę...