Jak myślicie z kim będzie Inga z Piotrem czy z Rafałem?
Ja z początku kibicowałam Rafałowi ale odkąd pojawił się Piotr to już sama nie wiem :P
Piotr jest naprawdę niezły :D
Na Piotra patrzy się bardzo przyjemnie, jest elegancki i przystojny :) Przypuszczam, że po wielu przeszkodach będzie z Ingą, choć tego bym nie chciała. Szkoda go dla takiej szarej myszki kreowanej na ideał.
Eee tam ja wole Rafała. Ten Piotr już mnie zaczął wkurzać. Najpierw ucieka a teraz przyjeżdża i chce być znów z Ingą. Ona powinna mieć kogoś na kim będzie mogła polegać, a nie faceta który ucieka przed byłą żoną zamiast jej stawić czoła.
Pewnie nie będziecie się zgadzać z moim zdaniem ale uważam, że Piotr to tchórz. Rafał był przy niej zawsze i cieszę się, że to jego Inga wybrała. Ja bym zrobiła tak samo.
Irytuje mnie tylko, że chyba Andrzej będzie chciał do niej wrócić po nie udanym związku z Dorotą. Masakra ;//.
Myślałam, że ten wątek jest definitywnie zamknięty a tu nie. Dorotce nasuwają się wątpliwości bo nie wiedziała biedna, że bierze sobie faceta z dzieckiem, a właściwie odbija mężatce. Brak słów na takie mmmm :)
Uwielbiam Zaniewskiego. Jak już wspomniała AvantQue TuDis, przyjemnie się na niego patrzy :) Wydaje mi się dojrzalszy od Rafała. No i jest lepszym materiałem na ojca. Oprócz tego jest przystojniejszy (:
Piotr, Piotr, Piotr! /lekki SPOJLER/ tak mi szkoda było Piotra, kiedy widział jak Inga całuje się z Rafałem, swoją drogą, idiotyczna scena - to z tego odcnka z Ipli, czyli tego, którego jeszcze nie było w TV - Piotr miał taką minę, jakby ktoś mu dał w twarz:( /koniec lekkiego SPOJLERA/
Ale Inga mogłaby jeszcze trochę pobyć z Rafałem, żeby Piotr mógł o nią zabiegać :) Ale naprawdę mam nadzieję, że będą razem.
PS: Ja też uwielbiam Zaniewskiego :D
Nie oglądałam przedpremierowego odcinka, ale widziałam zwiastun i też jest mi strasznie szkoda Piotra.
Niestety seriale są na tyle przewidywalne, że już od pierwszej minuty scenarzysta podsuwa nam coś na wzór wskazówek jak potoczą się losy bohaterów. A szkoda, bo Piotr emanuje aurą tajemniczości, która szalenie mnie się podoba. Mam nadzieję, że ta historia potoczy się inaczej :D
Może się toczyć, jak się toczy, byle żeby skończyła się inaczej :D
Piotr jest tajemniczy, poważny, przystojny... Liczę, że będzie miał tam jeszcze do odegrania jakąś - znaczną - rolę. Najlepiej dość romantyczną.
Obawiam się, że mnie ponosi :D
Obu lubię, ale jakoś wolała bym do Ingi Rafała, jakoś od pierwszego momentu mi do siebie pasują.
Jestem bardzo zdziwiona, że tyle osób oponuje za Rafałem. Przepraszam za dosadne określenie, ale...straszny frajer z niego. Zresztą podobnie Żurek w roli faceta Zuzy.
Zdecydowanie Piotr! Pojawił się jakiś prawdziwy facet w tym serialu. Z uśmiechem go witamy :)
uch po 8 odcinku zdecydowanie jestem za Piotrem! Jest mega fajny xD Ale jego rodzinka coś ukrywa skoro się tak ciągle przenoszą :D
Dlatego ten serial mi trochę "Gotowe..." przypomina. Bo jest właśnie jakaś tajemnica, która zapewne się wyjaśni w finale sezonu.
Piotr szarmancki mężczyzna, Rafał infantylny szczeniaczek.
Ot, ,sytuacja z mojej perspektywy :)
Również na początku wydawało mi się, że Rafał pasuje do Ingi ale teraz gdy pojawił się Piot to on dla mnie jest partnerem dla niej. Choć wydaje mi się, że gdy Inga dowie się, że matka małej żyje na pewno sie pokłócą itp. i wszystko się rozwali...
Mi do Ingi pasuje Piotr, taka jakby chemia jest pomiędzy nimi :) a Rafał to taki stary przyjaciel , nic więcej
zgadzam sie :) Przystojniak z Niego. Niedawno skojarzyłam, że grał Alexa w polskiej wersji "Brzyduli" Ma w sobie charyzmę, fajny.
Na poczatku bylam za Rafalem ale jak pojawil sie Piotr to zdanie zmienilam:) Tylko ta jego zona...
Po obejrzeniu 12 odcinka zdecydowanie Rafał:) Wcześniej miałam wątpliwości ale teraz nie mam żadnych:)
Mam nadzieję, że z Piotrem, pomimo tej jego żony. Rafał do dla mnie kompletne nieporozumienie, jakkolwiek by nie grał i tak kojarzy mi się z Mireczkiem z Mamusiek, takie ciepłe kluchy. Poza tym zero chemii między nim, a Ingą, podczas gdy na Ingę i Piotra (na placu zabaw, w jego mieszkaniu, w zoo) aż miło się patrzyło. Rafał nieważne jak będzie miły i pomocny i tak mnie nie przekona, przyjaźń tak, miłość nienienie.
Ja bym wybrał Piotra, zdecydowanie najprzystojniejszy z całej tej trójki (Piotr, Andrzej,Rafał) a po drugie Andrzej ją zdradził i wybrał inną!! Niech teraz spada :)
Nawet coś sensownego. Nie tak, jak większość moich snów:D Otóż rzecz straszna tudzież chwytająca za serce: Ingę porwano! Na początku spotkała się ze swoją matką i zostawiła u niej Hanię. A później jakiś gościu porwał ją (w sensie Ingę) i przewoził jakimś pociągiem. Dowiedział się o tym Piotr i ją bardzo bohatersko uratował:) I żyli długo i szczęśliwie:D
Czyli, oczywiście, przyśnił mi się Piotr. How sweet:D:D:D
iscie bajkowy sen :) ciekawi mnie jak to w koncu bedzie...wg mnie Inge co raz bardziej ciagnie do meza...
Też odniosłam takie wrażenie. A Andrzeja do niej, szczególnie, jak poznał ciemną stronę Doroty:)
Ale tak troszkę egoistycznie, to się Dorotce nie dziwię. Facet z dzieckiem... To nie jest takie łatwe, jak się z pozoru wydaje.
Tą trzecią:) Bo dla Andrzeja córka zawsze będzie bardzo ważna (on jest całkiem OK, nawet go lubię, ale niech nie wraca do Ingi. Chociaż może lepiej on niż Rafał).
A Dorotka jest głupiutka, ale trochę ją rozumiem. Wydawało jej się, że to takie łatwe.
Przypomniało mi się, jak mówiła Indze, że nie powinna spotykać się z "tatą Oli":D Bo facet z dzieckiem to same kłopoty, dziecko może być śliczne i cudowne, ale z matką zawsze jest kłopot, "wiem po sobie":D
tez to pamietam:) tak, lepszy Andrzej niz ten Rafał...wg mnie w ogole do siebie nie pasuja :/
Wg mnie też. Rafał to taki wierny, stary przyjaciel, ale nie ma między nimi chemii.
Btw, oglądałam kawałek przedpremierowego odcinka na Ipli i Zuza chyba jest w ciąży...
WOW, co za zdecydowanie... Napisałabym coś sarkastycznego, ale za bardzo się z Tobą zgadzam :D A więc: tak. Piotr, i tylko Piotr.