czy ktoś może podać mi wiarygodne źródło na temat 'śmiechów zza kulis' w Przyjaciołach?
niektórzy twierdzą, że jest to nagrywany na żywo śmiech publiczności, ale ja w to nie wierzę ;P
co prawda widziałem dodatek dvd o jednym, czy dwóch odcinkach nagranych z żywą publicznością, ale ciągłe powtarzanie w tym reportażu 'w tym odcinku / do tego odcinka' itp utwierdziło mnie tylko w przekonaniu, że w całej reszcie serii śmiech był doklejany..
mi sie wydaje ze serial jest nagrywany przy publicznosci i smiech jest na zywo. na youtube jest duuuzo filmikow typu bloopers i tam czesto gdy przyjaciele sie myla slychac smiech. w takim momencie na pewno nikt by go nie podkladal. poza tym bohaterowie przy tych pomylkach czesto mowia cos do publicznosci, ktora reaguje na ich slowa. wpisz sobie na youtube "friends bloopers" i sam zobaczysz ze jest publicznosc. i jeszcze w ostatnich odcinkach 10 sezonu bylo takie wspominanie wczesniejszych odcinkow i wtedy przyjaciele klaniaja sie przed publicznoscia i widac miejsca gdzie ludzie siedza ;) wiec ja uwazam ze smiech nie jest doklejany
na 100% każdy odcinek nagrywany był z publicznością i jej reakcje sa prawdziwe. Po nakręceniu odcinka edytorzy dopasowywali jedynie śmiech publiczności do odpowiedniej sceny aby nie był za długi, krótki głośny itd.
Twórcy często także podczas kręcenia gdy jakaś scena nie była dość śmieszna( dzięki publiczności mogli to sprawdzić) zmieniali scenariusz tak żeby ludzie sie usmiali
bez urazy, ale takich 'na 100%' to już kilka słyszałem, dlatego poprosiłem o jakieś wiarygodne źródła (linki) :)
bez tego nie uwierzę ;)
poogladaj sobie te bloopersy i sam zobaczysz. przeciez nie nakrecaliby ich specjalnie do kazdego odcinka. sa na 100% prawdziwe ;) i tym razem naprawde. tam wszystko widac i slychac
Tyle ile jest dokumentów i biografii na temat serialu (gdzie przy okazji jest pokazany cały proces tworzenia jakiegoś odcinka) jest naprawdę sporo, wystarczy chociaż troszę poszukać, a z łatwością się znajdzie na jakiejś amerykańskiej stronie film.
Ja posiadam tez parę książek o tym serialu (w wersji angielskiej) i tam piszą jasno i wyraźnie,że odcinki były nagrywane przed publicznością, która była starannie selekcjonowana i przepuszczana przez bramki bezpieczeństwa.
W niektórych jednak scenach śmiech był za głośny, za cichy, za długi lub za bardzo "nagły", dlatego w studiu pracował sztab ludzi który zajmował się dźwiekiem w serialu (muzyką, hałasem ulicy, dźwiękiem zamykanych drzwi itd...) i oni dopasowywali wcześniej nagrane śmiechy do jakiejś sceny.
Kup sobie książkę np. "Friends Til the End", albo poszukaj dokumentów o Przyjaciołach (np. "A&E Biography Friends Special" -tego jest naprawde sporo, poszukaj, a znajdziesz)
Tu widać jak obsada Przyjaciół dziekuje widowni za współpracę:
http://www.tvblanket.com/image/friends_tv_show.JPG
Jeśli chodzi o filmy dokumentarne o Friends, to jest ich naprawdę sporo, oprócz tego co podałam możesz poszukać np.:
"Access Hollywood and 5 Entertainment Tonight Promosspecials" lub
"CNN People in the News-Friends" albo "ET on Vh1 Friends Special".
To są chyba najbardziej ciekawe z tych wszystkich jakie powstały. TO jest jakieś 10% wszystkich programów jakie powstały na ten temat, ale powinno starczyć.
hmmm chyba mnie przekonaliście :)
dzięki wszystkim za odpowiedzi!
frędzel, twoje zdrowie (kto wie, o co ma chodzić ten wie ;)
sory, nie czytałam poprzednich wypowiedzi ale z całą pewnością mogę przyznać że ten śmiecch jest prawdziwy.
widziałam kiedyś na E! program podczas którego widziałam kręcenie tego serialu i rzeczywiście przy każdym pomieszczonku itp. było multum ludzi którzy gotowi byli śmiać się z byle czego :P
doklejany/niedoklejany... obojętne. Jest to w każdym razie tak niesamowicie żałosne, że brak słów. Dałbym serialowi 10/10 i ulubione i oglądnąłbym go w całości gdyby nie to. Ja nie wiem po co oni to robią... przecież Amerykanie nie mogą być AŻ TAK głupi, żeby trzeba im było mówić kiedy się śmiać.
Ja z tego powodu nie mogę tego oglądać. Daję 8/10
Myśle że koniecznie musisz obejrzec ten film:
http://www.youtube.com/watch?v=QhdpUX3Rbx8&feature=related
sa tam pokazani fani, kolejki do studia, wypowiedzi widowni i cała ta produkcja zwiazane ze śmiechem i ludźmi. :)
Ja rozumiem, że publiczność pomaga twórcom wychwycić momenty nieśmieszne, ale gdyby chcieli mogliby zwyczajnie wyciąć śmiechy, czy też nagrać to powtórnie po pokazaniu publiczności(w końcu po tych kilku godzinach kolejne 20minut by ich nie zbawiło.
niby z publicznością, ale jak się to ogląda to ciężko jakoś uwierzyć, że ktoś może się śmiać w tak sztuczny sposób.
Publiczność była przy nagrywaniu odcinków i śmiech jest prawdziwy. Oglądałam dodatki na DVD i tam czasem pokazywali trybunę pełną widzów :)
Wiem że stary wątek ale wie ktoś może od którego sezonu wprowadzili nagrywki z publicznością? Było to już w drugim sezonie czy później?
Zastanawia mnie jednak co ze scenami w plenerze ? Tam przecież z oczywistych powodów nie mogło być trybun. Więc jak to było rozwiązane by widz w studio miał poczucie ciągłości ? Nagrywano plenerowe sceny wcześniej i pokazywali publiczności na jakimś dużym ekranie między ujęciami scen w studiu ? Zawsze mnie to zastanawiało. Pierwszy z brzegu przykład: sceny gdy Joey z Chandlerem na mieście i w autobusie opiekują się Benem. Albo sceny w Londynie.